Jak podała agencja Reutera, Białoruś zgłosiła do udziału w konkursie zespół Galasy ZMesta, który nagrał piosenki szydzące z protestów przeciw Alaksandrowi Łukaszence. Zgłoszenie wywołało reakcję ze strony opozycji i apele o zawieszenie uczestnictwa Białorusi w Eurowizji.
„Stwierdzono, że piosenka podaje w wątpliwość apolityczny charakter konkursu” - napisała EBU w wydanym w czwartek oświadczeniu. "Napisaliśmy do nadawcy BTRC, który odpowiada za zgłoszenie Białorusi do Konkursu Piosenki Eurowizji, żeby poinformować go, że piosenka w swojej obecnej formie nie kwalifikuje się do udziału w konkursie. Poprosiliśmy go także o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków, by zgłosić zmodyfikowaną wersję lub nową piosenkę zgodną z zasadami ESC. Niezrobienie tego może skutkować dyskwalifikacją z tegorocznego konkursu" - dodała.
Zgłoszona piosenka zespołu Galasy ZMesta "Ja nauczu tiebia" od wtorku na oficjalnej stronie konkursu na YouTube zebrała 5,8 tys. polubień i 40 tys. reakcji negatywnych. Odtworzono ją ponad pół miliona razy.