Fryderyka muzyki poważnej przyznano w dziesięciu kategoriach, m.in.: muzyka kameralna, muzyka dawna, czy muzyka oratoryjna i operowa. W każdej z kategorii nominowanych było pięć wydawnictw zrealizowanych w roku 2020. Najlepszym albumem muzyki współczesnej okazała się płyta „Midnight Stories”. To zbiór utworów młodych polskich kompozytorów, zaśpiewanych a cappella (bez towarzyszenia instrumentów) przez oktet wokalny Art’n’Voices.
Zespół powstał 10 lat temu, w Wejherowie. Obecnie skupia muzyków trójmiejskich: absolwentów i wykładowców Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, a także artystów związanych ze sceną chóralną Trójmiasta. W skład zespołu wchodzą: Małgorzata Priebe, Maria Krueger (soprany), Anna Rocławska-Musiałczyk, Marta Jundziłł (alty), Mateusz Warkusz, Szymon Duraj (tenory), Tomasz Chyła, Filip Czajkowski (basy). Zespół wykonuje muzykę a cappella, ostatnio skupiając się na kompozycjach współczesnych i performatywnych. Siedzibą Art’n’Voices jest Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie.
– Fryderyk jest dla nas ogromnym wyróżnieniem. To ukoronowanie dziesięcioletniej działalności naszego zespołu, najważniejsza nagroda w dorobku. – mówi Marta Jundziłł (alt).
– W nagranie albumu zaangażowanych jest mnóstwo osób, począwszy od wspaniałych kompozytorów (Kamil Cieślik, Zuzanna Falkowska, Szymon Godziemba-Trytek, Marek Raczyński, Anna Rocławska-Musiałczyk, Jakub Szafrański, Michał Ziółkowski, Michał Malec a także Paweł Łukaszewski), poprzez wytwórnię DUX i niezawodne studio nagraniowe ARS SONORA (Jakub Garbacz, Przemysław Kunda), na wokalistach z zespołu Art’n’Voices skończywszy. Wszystkim należą się olbrzymie podziękowania i gratulacje. – dodaje Filip Czajkowski (bas).
Fryderyki to najważniejsza nagroda muzyczna w Polsce, przyznawana od 1995 roku w muzyce po-ważnej i rozrywkowej.