„Utwór 'Hej góry' towarzyszy mi od dzieciństwa. Najpierw w odsłonie Zespołu Śląsk jako 'Ondrasek', później w innej odsłonie z przejmującym tekstem Zbyszka Książka, który pokochałam na zawsze. Dzisiaj, po 25 latach w nowej odsłonie w towarzystwie orkiestry i wspaniałej aranżacji Pawła Tomaszewskiego” – powiedziała w komunikacie piosenkarka.
„Potęga głosów Zespołu Śląsk za każdym razem, kiedy słucham 'Hej góry', dotyka najczulszych sfer mojej wrażliwości. Jestem niezwykle poruszona naszą współpracą i wdzięczna za każde wspólne artystyczne wydarzenie” – dodała.
Kompozycja "Hej góry" jest zapowiedzią większego, jubileuszowego wydawnictwa, nad którym Mlynkova pracowała w ostatnich miesiącach. Ponad rok temu artystka rozpoczęła nagrywanie płyty z okazji 25-lecia muzycznej kariery. Przy tym projekcie współpracuje ze 100-osobową orkiestrą pod dyrygenturą Pawła Tomaszewskiego, który był również odpowiedzialny za aranżację.
Na płycie Mlynkova sięgnęła po swoje największe przeboje, które nagrała na nowo. Nie zabraknie na niej także kawałków premierowych.
„Hej Góry” rozpoczynają serię premier. Do listopada będę ukazywały się kolejne single. Znajdą się one na albumie, który trafi do rąk fanów w drugiej połowie listopada. (PAP Life)