Wielkie plany
Banderas i Webber mają już długą listę musicali, które zamierzają wystawić po hiszpańsku. Po „Upiorze w operze” na warsztat wezmą takie utwory jak „Sunset Boulvard”, „Starlight Express”, „Jesus Christ Superstar”, „Evita”, „Kopciuszek”, „Józef i cudowny płaszcz snów w technikolorze” oraz „School of Rock”. W planach są też zupełnie nowe tytuły.
„Przyjacielska” firma
Nazwa firmy Banderasa i Webbera - Amigos Para Siempre, czyli Przyjaciele na zawsze, wzięła się od piosenki, którą Brytyjczyk skomponował na ceremonię zakończenia igrzysk olimpijskich w Barcelonie w 1992 r. dla Sary Brightman i José Carrerasa.
„Antonio Banderas jest nie tylko królem rozrywki, ale także jednym z najbardziej wszechstronnych, kreatywnych umysłów, z jakimi kiedykolwiek miałem przyjemność działać. Współpraca z Antonio, której celem jest wprowadzenie moich utworów, a także innych wspaniałych tytułów z Broadwayu i West Endu, na nowe rynki, jest naprawdę ekscytująca” – powiedział Lloyd Webber podczas konferencji prasowej w Madrycie, cytowany przez serwis „Deadline”.
Inspiracja i motywacja
Z kolei Banderas stwierdził, że „możliwość pracy z jednym z najbardziej szanowanych i podziwianych kompozytorów wszech czasów”, by zaoferować niesamowite utwory dla hiszpańskojęzycznej publiczności, jest „jednym z najważniejszych punktów jego kariery w show-biznesie”. Dodał, że został aktorem w dużej mierze pod wpływem musicali, które wyszły spod ręki Webbera. Szczególne wrażenie zrobił na nim spektakl „Jesus Christ Superstar”, który po raz pierwszy zobaczył w latach 70.
Historia przyjaźni
Banderas i Webber przyjaźnią się od połowy lat 90., kiedy to hiszpański aktor zagrał Che Guevarę w ekranizacji „Evity”. Gwiazdor na poważniej zajął się sztuką sceniczną, gdy w 2019 r. kupił teatr w swojej rodzinnej Maladze. Wyremontował stary obiekt i przemianował go na Teatro del Soho.
Źródło: PAP Life