Premiera musicalu "Nie ma Solidarności bez miłości" - 21 stycznia

Spektakl wyreżyserowany przez Macieja i Adama Wojtyszków opowiada o najbardziej uniwersalnym uczuciu - miłości. Traf chciał, że to uczucie pojawia się w czasie wielkiego karnawału Solidarności i wpisuje się w historię zmian polskiego społeczeństwa.

"To jest pokoleniowa opowieść o tym, jak porodziły się nasze dzieci. Mój syn urodził się w roku 81 a jaki był rok 80-ty każdy wie. Nasze przedstawienie to takie odreagowanie mitu tamtych lat, spojrzenie na to, jak wtedy wyglądała miłość i przyjaźń. Żartobliwie mówiąc - wtedy trudniej było znaleźć miejsce" - opowiada PAP Life reżyser musicalu, Maciej Wojtyszka.

Celem twórców musicalu jest przypomnienie, że miłość to uczucie obecne podczas największych niebezpieczeństw, rewolucji i zmian. Tym samym miłość jest obecna przy najtragiczniejszych chwilach ludzkości, a tym bardziej przy tych najbardziej wzniosłych i pięknych.

"Tam gdzie są ludzie, tam również są emocje. Miłość to uczucie najważniejsze i wszechobecne. Chcemy pokazać i uzmysłowić naszym widzom, że cokolwiek by się nie działo, miłość przetrwa i rozwinie się nawet w najtrudniejszych warunkach" - opowiada Piotr Pręgowski, współproducent musicalu.

W trudnych warunkach o swoje uczucia, ale również i przekonania walczy główna bohaterka musicalu - Marta, którą gra Olga Szomańska. "Moja bohaterka przyjeżdża z Warszawy do Gdyni. Jest młodą rewolucjonistką ,która próbuje zaszczepić w Janku, drugim głównym bohaterze, tego buntowniczego ducha. To opowieść o zakochaniu, przyciąganiu i niszczeniu się nawzajem, z wielką historią Polski w tle" - mówi PAP Life Szomańska.

Muzykę do musicalu "Nie ma Solidarności bez miłości" napisał Krzesimir Dębski. Za choreografię odpowiedzialny jest Agustin Egurrola. W obsadzie oprócz doświadczonych aktorów takich jak Katarzyna Groniec, Ewa Kuryło, Agnieszka Matysiak, Cezary Żak i Piotr Pręgowski są również osoby wybrane podczas castingów: Olga Sarzyńska, Natalia Rybicka, Julia Kołakowska, Zuzanna Czerniejewska, Kamil Dominiak i Wojciech Michalak. Na scenie pojawi się prawie 30 wykonawców.

Spektakl będzie wystawiany w Teatrze Palladium. Bilety są już w sprzedaży "on line" i w kasie teatru. (PAP Life) fot.PAP/Radek Pietruszka