"Dorastałam słuchając Elvisa i nigdy nie przypuszczałam, że z nim zaśpiewam" - zwierza się Susan Boyle, którą już w listopadzie będzie można usłyszeć w wirtualnym duecie z amerykańskim królem rock'n'rolla. "Współczesna technologia jest wspaniała!" - zachwyca się artystka.
W kolędzie "Oh Come All Ye Faithull", która znajdzie się na najnowszym krążku Boyle "Home For Christmas", wykorzystano oryginalne ścieżki wokalne Presleya z 1971 roku. 52-letnia Szkotka dograła swoje partie w studiu tego lata. Tym samym artystka dołączyła do elitarnego grona wykonawców, którym spadkobiercy Elvisa Presleya umożliwili wykorzystanie archiwalnych nagrań do stworzenia "wirtualnych duetów". Wcześniej podobnego zaszczytu dostąpili m.in.: Celine Dion i Frank Sinatra.
Bożonarodzeniowe albumy Elvisa Presleya: "Elvis' Christmas Album" z 1957 roku i "Elvis Sings the Wonderful World of Christmas" z 1971 roku należą do najpopularniejszych świątecznych wydawnictw wszech czasów. Pierwszy z krążków w Stanach Zjednoczonych certyfikowano Diamentową Płytą, co oznacza, że w ponad 10 milionach amerykańskich domów ubieraniu choinki towarzyszy śpiew Presleya.
Płyta Susan Boyle "Home For Christmas", na której poza wspomnianym duetem z Elvisem znajdzie się jedenaście piosenek o charakterze świątecznym trafi na rynek tuż przed gwiazdką - 25 listopada. W tym samym czasie piosenkarka zadebiutuje jako aktorka w filmie "The Christmas Candle", będącym ekranizacją powieści Maxa Lucado pod tym samym tytułem. (PAP Life) fot.PAP/EPA