Dlatego choć piosenkarka nie nagrała niczego nowego od dwóch lat, to jej przebój świąteczny z lat 90. znów zrobił się modny.
Najbardziej świąteczny, amerykański utwór tego roku to „All I Want for Christmas Is You”. Chociaż piosenka ta zadebiutowała na pierwszym świątecznym albumie Mariah Carey w 1994 roku, to nie przebiła się do pierwszego miejsca aż do ubiegłego roku. W tym roku powtórzyła ten sukces.
Tylko w serwisie Spotify jej świąteczny przebój został odtworzony do tej pory 812 milionów razy, a w zeszłym tygodniu: 31,4 milionów razy. Być może w tym pandemicznym, a więc spędzonym w izolacji roku szczególnie ważne – poza wyjątkowym głosem Mariah – bo jej skala wynosi pięć oktaw – są słowa pieśni: „Nie chcę dużo na Boże Narodzenie / Jest tylko jedna rzecz, której potrzebuję / Nie obchodzą mnie prezenty / Pod choinką / Chcę tylko ciebie dla siebie / Więcej niż kiedykolwiek możesz się dowiedzieć / Spełnij moje marzenie / Wszystko czego chcę na Boże Narodzenie to ty (…)”. (PAP Life)