W Świdnicy rozpoczął się X Festiwal Bachowski

"Cantus Polonicus" wykonał trzyczęściowy utwór składający się tekstów biblijnych oraz pieśni, który Heinrich Schutz stworzył w 1636 r. z okazji śmierci księcia Heinricha von Reuss. Dzieło to jest uznawane za pierwszą próbę "niemieckiego requiem" do nieliturgicznych tekstów.

Koncert otwierający festiwal odbył się w XVI-wiecznym kościele w Makowicach, jednakże sceną większości koncertów będą, podobnie jak w latach ubiegłych, wnętrza wpisanego na listę zabytków światowego dziedzictwa UNESCO Kościoła Pokoju w Świdnicy.

Oprócz koncertów utworów Johanna Sebastiana Bacha uczestnicy festiwalu będą mogli wysłuchać m.in. dzieł Josepha Haydna, Ludwiga van Beethovena oraz Claudio Monteverdiego.

Dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury Witold Tomkiewicz podkreślił, że szczególną atrakcją tegorocznej edycji będą "Koncerty brandenburskie" J.S. Bacha. "Rzadko się zdarza, że w trakcie jednego festiwalu można wysłuchać wszystkich sześciu części Koncertów brandenburskich niemieckiego kompozytora" - podkreślił Tomkiewicz.

W tym roku na festiwalu wystąpi ok. 120 artystów z Polski i zagranicy. "Do Świdnicy przyjadą m.in. muzycy z Włoch, Niemiec, Estonii, Czech i Finlandii" - powiedział Tomkiewicz. Organizatorzy szacują, że w ramach festiwalu koncertów wysłucha ok. 3 tys. melomanów.

Pierwszy Festiwal Bachowski w Świdnicy odbył się w 2000 r., a pretekstem do jego zorganizowania była 250. rocznica śmierci kompozytora. J.S. Bach był związany ze Świdnicą poprzez postać swojego ucznia Christopha Gottloba Weckera (1700 - 1774). To dzięki m.in. listom polecającym do kompozytora Wecker został w 1729 r. organistą Kościoła Pokoju w Świdnicy.

Muzyka J.S. Bacha była wykonywana w Kościele Pokoju regularnie przez cały XIX wiek.

Organizatorem festiwalu jest Świdnicki Ośrodek Kultury oraz Parafia Ewangelicko-Augsburska w Świdnicy.