W koncercie reklamowanym m.in. na plakatach w londyńskim metrze, artysta wykonał m.in. sonaty nr 2 (Marsz Żałobny) i nr 3, Scherzo b-moll op. 31 oraz Barkarolę Fis-dur op. 60. Zimerman, który rzadko bisuje, tym razem był przez publiczność kilkakrotnie wywoływany na scenę. W Londynie jest rzadkim gościem.
Na koncert przybyli m.in. książę Kentu, posłowie Partii Pracy Andrew Slaughter oraz Stephen Pound, historyk Adam Zamoyski, autor biografii Chopina, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski z córką. Publiczność chwaliła u Zimermana wyczucie niuansów i lirykę.
Koncert Zimermana zainaugurował cykl koncertów z okazji 200. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina obchodzonej w tym tygodniu.
W najbliższych dniach w londyńskim ośrodku kulturalnym Southbank w salach koncertowych Royal Festival Hall oraz Queen Elizabeth Hall wystąpią najwybitniejsi współcześni interpretatorzy muzyki kompozytora, obok Zimermana m.in. trzeci zwycięzca warszawskiego Konkursu Chopinowskiego Maurizio Pollini, Cedric Tiberghien oraz Kevin Kenner.
Koncerty poprzedzają wykłady adresowane do szerokiej publiczności. Elementem londyńskich obchodów 200. rocznicy urodzin polskiego romantyka jest również jednodniowa konferencja muzykologiczna i warsztaty mistrzowskie dla młodych muzyków.
Koncerty chopinowskie od ubiegłego tygodnia organizuje również w Londynie nowoczesna sala koncertowa Kings Place nieopodal British Museum.
Z początkiem października br. do obchodów rocznicy urodzin Chopina przyłączy się Edynburg, planując serię koncertów we współpracy z muzykami z Krakowa - bliźniaczego miasta szkockiej stolicy.
Inauguracyjny koncert zaplanowano na 4 października. Tego właśnie dnia w 1848 r. Chopin wystąpił w Edynburgu ze swoim przedostatnim publicznym koncertem. Zmarł rok później we Francji.
Londyńskie obchody dwusetnej rocznicy urodzin Fryderyka Chopina zorganizowano pod patronatem Instytutu Adama Mickiewicza w Warszawie w ramach rocznego polskiego festiwalu kulturalnego w Wielkiej Brytanii "Polska!Year".