– Bardzo mi zawsze zależy na tym, żeby aktorzy mieli zbudowane podstawy emocjonalne i intencyjne wszystkich swoich działań, każdego kroku, każdej wyśpiewanej piosenki – opowiada reżyser Jerzy Jan Połoński. – Staramy się uruchomić to, co jest chyba najistotniejsze w sztuce aktorskiej – tę prawdę , żeby ta postać stała się ich, żeby zaczęli myśleć jak Piękna, jak Ojciec, jak Bestia.
Musical na podstawie libretta Lindy Woolverton oparty jest na znanej baśni o młodym księciu, którego czarodziejka uwięziła w ciele bestii. Zły urok, który padł także na wszystkich mieszkańców zamku, zdjąć może tylko odwzajemniona miłość. Czas jednak ucieka – jeśli nikt nie pokocha Bestii, zanim opadnie ostatni płatek z ofiarowanej przez kobietę róży, wszyscy pozostaną zaklęci na zawsze.
W roli Belli na scenie Teatru Muzycznego w Poznaniu widzowie zobaczą Urszulę Laudańską i Joannę Rybkę-Sołtysiak. W Bestię wcielą się natomiast Rafał Szatan, Patryk Bartoszewicz i Karol Drozd, który przygotował także choreografię do „Pięknej i Bestii”.
– To dla mnie kolejna, ogromna szansa, żeby wcielić się w bohaterkę pełną siły, odwagi ale i odrobiny tupetu – mówi Urszula Laudańska. – Chcę pokazać Bellę jako odważną i gotową do poświęceń w imię miłości, ale także wrażliwą na krzywdy i porażki innych.
Oprócz głównych bohaterów w spektaklu pojawią się genialny ojciec Belli, Maurycy, zakochany w sobie Gaston i nieodstępujący go na krok Lefou. W zaczarowanym zamku widzowie spotkają troskliwą Panią Imbryk i jej syna Bryczka, uroczą Babette i pałającego do niej miłością Płomyka, majestatyczną Madame de Garderobe oraz gospodarza domu – ostrożnego Trybika.
Baśniowe kostiumy dla wszystkich postaci zaprojektowała Agata Uchman. Inspiracją dla realizatorów była stara, pięknie ilustrowana księga, która powoli odsłania przed widzem swoje kolejne karty. Dzięki temu zarówno kostiumy, jak i scenografia Anny Chadaj, tworzą zupełnie nowy świat na scenie Teatru Muzycznego w Poznaniu.
Ogromną siłą „Pięknej i Bestii” jest przepiękna, oscarowa muzyka Alana Menkena i znane na całym świecie piosenki Howarda Ashmana i Tima Rice’a. Kierownikiem muzycznym poznańskiej produkcji jest dyrygent i aranżer Tomasz Szymuś, który ma na swoim koncie oprawy muzyczne wielu prestiżowych festiwali i programów telewizyjnych.
– Mamy o tyle odpowiedzialne zadanie, że muzykę z „Pięknej i Bestii” wszyscy znają, więc musimy się dostosować i przygotować tak instrumenty, by to wszystko było bardzo bliskie oryginału – opowiada Tomasz Szymuś. – A jednocześnie mamy tu język polski, a nie angielski, dosyć trudny do przekładu, dlatego mamy dodatkowe zadanie.
Od lutego do czerwca zaplanowano ponad 30 spektakli „Pięknej i Bestii”. Bilety rozeszły się błyskawicznie, ale teatr zapewnia, że w sezonie 2023/2024 zagra ten tytuł przynajmniej tyle samo razy, co w obecnym.
Więcej informacji o spektaklu, pełna obsadę i bilety znaleźć można na stronie internetowej teatru www.teatr-muzyczny.pl.
