"Piękno kariery Adama Drivera wynika zarówno z tego, że jego wybory są wspaniale nieprzewidywalne, jak i z faktu, że współpracuje wytrwale z innymi filmowcami nad jak najpełniejszym wykorzystaniem języka wizualnego kina. Nie mogliśmy wyobrazić sobie lepszego laureata Nagrody Specjalnej EnergaCAMERIMAGE dla Aktora i cieszymy się, że Adam Driver przybędzie już niedługo do Torunia" - przekazali w wydanym komunikacie organizatorzy EnergaCAMERIMAGE.
Tegoroczna 31. edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergaCAMERIMAGE odbędzie się w Toruniu między 11 a 18 listopada.
Driver był dwukrotnie nominowany do Oscara. Najpierw w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy za rolę w "Czarne bractwo. BlacKkKlansman" (2018), a później jako aktor pierwszoplanowy w "Historii małżeńskiej" (2019). Sławę przyniosła mu kreacja Kylo Rena w trzech częściach "Gwiezdnych wojen" oraz rola Maurizia Gucciego w "Domu Gucci" (2021).
Jego najnowszy projekt „Ferrari” to film o założycielu motoryzacyjnego imperium, Enzo Ferrarim. Akcja rozgrywa się w 1957 r. Był to bardzo trudny czas dla Enza Ferrari. Przeżywa on żałobę po śmierci pierworodnego syna, a jego firma stoi u progu bankructwa. W tej sytuacji Enzo decyduje się postawić wszystko na jedną kartę i wystawia swój zespół do jednego z najtrudniejszych wyścigów na świecie. Liczącego ponad 1500 kilometrów rajdu przez całe Włochy, znanego jako Mille Miglia. Zwycięstwo jest szansą na ocalenie firmy, ale przegrana oznacza stratę wszystkiego. Reżyserem filmu jest Michael Mann, twórca m.in. „Gorączki” i „Ostatniego Mohikanina”. Nad biografią Ferrariego pracował ponad 20 lat. Film trafi do polskich kin 29 grudnia. (PAP Life)