Atletyczna sylwetka jest już passe. Atrakcyjniejsi są faceci z brzuszkiem

Mogłoby się wydawać, że muskularna sylwetka jest tym, co stanowi o fizycznej atrakcyjności mężczyzn. Tak jednak nie jest. Z badania przeprowadzonego przez serwis randkowy Dating.com wynika, że o wiele atrakcyjniejsza jest normalna, nieco zaokrąglona sylwetka. Tatuśkowaty wygląd jako ideał wskazało aż 75 proc. respondentów.

Atletyczna sylwetka jest już passe. Atrakcyjniejsi są faceci z brzuszkiem
Jonah Hill /fot.PAP/PA

"Bardzo wysportowane i wyrzeźbione ciała są powszechnie uważane za idealne, atrakcyjne i ułatwiające znalezienia partnera. Jednak użytkownicy Dating.com udowodnili, że nie zawsze ma to znaczenie" – przyznała w oficjalnym komunikacie Maria Sullivan, wiceprezes tego serwisu randkowego. "Filmy i programy telewizyjne promują osoby mogące pochwalić się sylwetkami Barbie i Kena, dając ludziom komunikat, że muszą wyglądać podobnie, aby znaleźć dla siebie partnera. Z przyjemnością potwierdzamy, że nie tak działa świat realny" - dodała.

Trudno się z nią nie zgodzić, patrząc na wyniki sondy przeprowadzonej przez Dating.com. Aż 75 proc. uczestników tego badania stwierdziło, że wolą nieco zaokrągloną męską sylwetkę, pieszczotliwie nazywaną "tatuśkowatą". Atletyczną budową ciała za najatrakcyjniejszą uznało zaledwie 15 proc. respondentów. Pozostali stwierdzili, że wygląd ciała partnera nie ma dla nich żadnego znaczenia.

Wyniki tej ankiety mogą być pocieszające w czasach, gdy tak często jesteśmy bombardowani wizerunkiem idealnych ciał i presją dążenia do stworzenia "najlepszej wersji siebie". Choć o tej presji mówi się głównie w odniesieniu do kobiet, mężczyźnie również nie są od niej wolni. Ten temat poruszył niedawno Jonah Hill, wspominając swoją walkę o podnoszenie pewności siebie, podkopanej przez lata uporczywej walki z kompleksami na punkcie wagi. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic