Film „Animal” w reżyserii Sandeepa Vangi Reddy’ego najlepiej poradził sobie w ojczystych Indiach, gdzie zarobił 28,8 miliona dolarów. W Ameryce Północnej, gdzie trafił do około 850 kin, zyskał nieco ponad 6 milionów. Po podliczeniu wpływów z pozostałych rynków na koncie tej bollywoodzkiej produkcji jest już 42,1 miliona dolarów.
Główną rolę w filmie „Animal” zagrał Ranbir Kapoor. Wcielił się on w postać Vijaya, nieokrzesanego syna najbogatszego człowieka w Indiach (w tej roli Anil Kapoor). Po odebraniu edukacji w Stanach Zjednoczonych wraca do Indii, gdzie wkrótce popada w konflikt z ojcem. W efekcie skandalu Vijay wraca do Ameryki i zrywa kontakt z rodziną. Gdy jego ojciec zostaje zamordowany, syn poprzysięga zemstę na jego mordercy.
Drugie miejsce na liście najchętniej oglądanych filmów na świecie zajął „Napoleon” Ridleya Scotta. W sumie w miniony weekend zarobił 35,7 miliona dolarów, z czego znaczną część stanowią wpływy z kin poza Ameryką Północną. Do tej pory produkcja Scotta zarobiła w kinach na całym świecie 137 milionów dolarów. Pierwszą piątkę światowego box-office’u uzupełniają filmy: „Igrzyska śmierci” Ballada ptaków i węży” (39,4 miliona dolarów), „Renaissance” (27,4 miliona) oraz „Życzenie” (26,2 miliona). (PAP Life)