Córka Clinta Eastwooda i syn Mela Gibsona zagrają w jednym filmie

„Clawfoot” opowiada historię gospodyni domowej z wyższej klasy średniej, która jest terroryzowana psychicznie przez biznesmena-manipulatora. Po pewnym czasie kobieta z defensywy przechodzi do ataku, a ich konfrontacja przynosi zaskakujące rezultaty. Jak podaje serwis Deadline, w tych dwoje bohaterów wcielają się Francesca Eastwood i Milo Gibson.

Producentem i reżyserem tego dreszczowca jest Michael Day. Będzie to dla niego debiut, jeśli chodzi o film pełnometrażowy. Wcześniej realizował mniejsze formy. Natomiast scenariusz wyszedł spod pióra April Wolfe, która ma na swoim koncie negatywnie przyjęty przez recenzentów horror „Czarne święta” (2019). Projekt powstaje pod banderą niezależnego studia filmowego Yale Entertainment.

Wcześniej z Yale współpracował już Mel Gibson, występując w takich filmach tej wytwórni jak thriller akcji „Panama” i w kryminale „Bandit”. Nie dziwi więc, że w obsadzie nowej produkcji Yale pojawił się jego syn, 31-letni Milo. To jedno z jego dziewięciorga dzieci. Matką Milo jest była żona gwiazdora, Robyn Moore, kiedyś pracująca jako pomoc dentystyczna. Milo swój debiut aktorski miał w „Przełęczy ocalonych” (2016), filmie, który wyreżyserował jego ojciec. Dwa lata później zagrał, co ciekawe, jedną z głównym ról w brytyjsko-polskiej produkcji „303. Bitwa o Anglię”, wcielając się kanadyjskiego pilota RAF-u, Johna Kenta.

Jeśli chodzi o 29-letnią Francescę Eastwood, ta jest jednym z ośmiorga dzieci Clinta Eastwooda. Jej matką jest aktorka Frances Fisher, z którą gwiazdor rozstał się w 1994 r. Wystąpiła już m.in. w dreszczowcu „Old”, a także w serialu „Fargo” i nowej odsłonie „Twin Peaks”. (PAP Life)