Wywiad Denisa Villeneuve’a dla magazynu „Empire” zbiegł się w czasie z niezbyt dobrą wiadomością dla fanów „Diuny”. Z powodu strajku aktorów i scenarzystów, premiera drugiej części tego filmu została przesunięta o sześć miesięcy - na 15 marca 2024 roku. Na osłodę fanom ekranizacji prozy Franka Herberta pozostają zapewnienia reżysera o chęci nakręcenia trzeciej części cyklu. Pomimo problemów, jakie miał z realizacją dwóch pierwszych części „Diuny”, Villeneuve nie traci zapału. „Jeśli uda mi się nakręcić trylogię, będzie to spełnienie moich marzeń. Ujmijmy to w ten sposób: słowa zostały już przelane na papier” – powiedział kanadyjski twórca, dając do zrozumienia, że trwają już prace nad scenariuszem.
Villeneuve potwierdził też, że „Diuna: Część trzecia” będzie ekranizacją powieści „Mesjasz Diuny” Franka Herberta, czyli kontynuacji „Diuny” tego autora. „Książka Mesjasz Diuny została napisana w reakcji na fakt, że czytelnicy Diuny odebrali Paula Atrydę jako bohatera. A nie taki był zamiar Herberta. Moja adaptacja Diuny jest bliższa jego wizji, która w rzeczywistości jest ostrzeżeniem. Jeśli powstanie, trzecia część Diuny będzie moim ostatnim filmem tego cyklu. Po dwóch pierwszych książkach, kolejne są zbyt ezoteryczne” – stwierdził Villeneuve.
Frank Herbert napisał sześć książek z cyklu „Diuna”. Oprócz „Diuny” i „Mesjasza Diuny” były to jeszcze „Dzieci Diuny”, „Bóg Imperator Diuny”, „Heretycy Diuny” oraz „Kapitularz Diuną”. Po śmierci pisarza w 1986 roku, jego syn Brian wydał kilka innych prequeli i kontynuacji „Kronik Diuny”. (PAP Life)