Zmienione daty
Od momentu wybuchu pandemii COVID-19 kalendarz premier kinowych poddawany jest ciągłym zmianom. Niektóre tytuły przesuwane były już kilka razy, inne od ponad roku czekają na to, aż przyjdzie właściwy moment na premierę. A w rzeczywistości, w której sytuacja wciąż jest zmienna, trudno wyrokować, który moment jest właściwy. Z tego względu niektóre najgłośniejsze filmy pokazane zostaną najwcześniej dopiero w przyszłym roku.
Już w maju
Zmiana daty premiery filmu „Downton Abbey: Nowa era” nie jest aż tak znaczna. Widzowie z Europy muszą poczekać niewiele ponad miesiąc dłużej, a ci ze Stanów Zjednoczonych niespełna dwa miesiące. 20 maja, kiedy film trafi do kin w Stanach, jego jedynym poważnym przeciwnikiem będzie animacja „DC Liga Super-Pets”.
Marcowe premiery
W tej sytuacji jedyną dużą premierą, jaka będzie miała miejsce 18 marca, będzie film Guya Ritchiego „Gra fortuny”. Wcześniej, bo 4 marca, do kin wejdzie "Batman" Matta Reevesa. To jedna z najgłośniejszych premier pierwszej części roku, stąd nie dziwi fakt, że inne studia nie próbują pokazywać w tym samym terminie innych potencjalnych hitów.
Fabuła nowego filmu
W filmie „Downton Abbey: Nowa epoka” powrócą wszyscy żyjący bohaterowie pierwszej części filmu oraz hitowego serialu, na podstawie którego powstał. Tym razem opuszczą tytułową rezydencję i wybiorą się na wycieczkę na południe Francji, by odkryć tajemnicę willi odziedziczonej przez hrabinę. W drugiej części „Downton Abbey” zobaczymy też kilka nowych twarzy. To Hugh Dancy, Laura Haddock, Nathalie Baye oraz Dominic West. Scenariusz filmu napisał twórca serialu Julian Fellowes, a wyreżyserował go Simon Curtis („Mój tydzień z Marilyn”). (PAP Life)