Festiwal "Europa na widelcu" to kulinarne święto Wrocławia, które organizowane jest nieprzerwanie od 2009 r., aby uczcić rocznicę pierwszych wolnych wyborów.
Tegoroczna edycja rozpocznie się w środę, 30 maja, jarmarkiem produktów europejskich i regionalnych, podczas którego będzie można spróbować i kupić przysmaki z różnych zakątków Europy.
Głównym dniem festiwalu będzie sobota, 2 czerwca. Na wrocławskim rynku odbędzie się tradycyjna biesiada, podczas której, szefowie kuchni festiwalu zaprezentują najbardziej charakterystyczne dania z 10 europejskich krajów oraz jednego regionu - Dolnego Śląska.
"W tym roku bohaterami festiwalu będą kuchnie krajów, które w sposób szczególny pomagały nam w czasach stanu wojennego. A były to m.in. Niemcy, Francja - siedziba zdelegalizowanej Solidarności, Belgia - siedziba Biura Koordynacyjnego Solidarności, a także Włochy, kraje skandynawskie czy Grecja, która przyjęła ponad 150 tys. uchodźców z Polski" - mówił o nadchodzącej edycji krytyk kulinarny i współorganizator festiwalu Robert Makłowicz.
"Będzie to zatem m.in. gotowana wołowina z sosem chrzanowym z Austrii, wołowina po burgundzku czy pasztecik z kurzych wątróbek z Francji, mus czekoladowy z Belgii czy grecka zupa cytrynowa" - wymieniał Makłowicz. Potrawy przygotują kucharze z Dolnego Śląska.
Z kolei dolnośląską kuchnię reprezentować będzie m.in. chłodnik po wrocławsku z szyjkami rakowymi i wołowina sudecka duszona w winie podana z sosem piernikowym.
Również w sobotę w Browarze Mieszczańskim rozpocznie się dwudniowa Inwazja Food Trucków i Zacnego Piwa.
W niedzielę, 3 czerwca, na Pergoli koło Hali Stulecia odbędzie się Piknik Wolności, w tym m.in. biesiada na trawie, koncerty i plenerowe zabawy dla najmłodszych.
W ramach festiwalu odbędą się także spotkania z autorami książek kulinarnych, warsztaty oraz przegląd filmów kulinarnych "Filmowa Europa na widelcu", który potrwa od 1 do 3 czerwca we wrocławskim kinie Nowe Horyzonty. Zaplanowano także koncerty na wrocławskim rynku - na zakończenie głównego dnia festiwalu wystąpi wrocławska formacja muzyczna Wroclaw Respect Orchestra oraz Kayah.
Specjalny program wydarzeń poświęcony będzie zmarłemu w ubiegłym roku współtwórcy festiwalu Piotrowi Bikontowi.
"Ponad 10 lat temu wspólnie z Piotrem Bikontem wpadliśmy na pomysł zorganizowania festiwalu kulinarnego, a miejscowe władze samorządowe podchwyciły ten pomysł, a więc festiwal odbywa się także dzięki sile sprawczej, którą tutaj uzyskaliśmy. To będzie wyjątkowa edycja i pierwszy festiwal bez mojego przyjaciela Piotra Bikonta, który zginął w wypadku niedługo po dziewiątej edycji festiwalu" - mówi Makłowicz.
Tegoroczną edycję festiwalu zakończy w poniedziałek Wielkie Wrocławskie Śniadanie Wolności. Do wspólnego stołu mieszkańców miasta i turystów zaproszą Robert Makłowicz i prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. (PAP Life)