Festiwal jest przeglądem najciekawszych wydarzeń z zakresu sztuk performatywnych. Tematem wiodącym tegorocznej edycji wydarzenia są wykluczeni.
"Zarówno Gisele Vienne, Pippo Delbono, jak i Jan Fabre to są artyści, dla których temat wykluczenia, odrzucenia, bycia poza jest niezwykle ważny w całej twórczości, stąd ten dobór był dla nas naturalny" - powiedziała w czwartek rzeczniczka festiwalu Anna Reichel.
Część projektów prezentowanych przez festiwalowe gwiazdy będzie pokazywanych w Polsce po raz pierwszy. " Od kilku lat staramy się nie tylko pokazywać, co jest najciekawsze w europejskim teatrze, ale także aktywnie kreować to. Dlatego też włączyliśmy się w produkcję spektaklu Prometheus Landscape II Jana Fabre'a. Premiera odbyła się w styczniu w Nowym Jorku" - powiedziała Reichel.
Nowym spektaklem jest też przedsięwzięcie Compagnia Pippo Delbono; premiera projektu "After the Battle" będzie miał miejsce na początku maja.
Jak wyjaśniła Reichel, nie chodzi o pokazanie konkretnych grup wykluczonych. "Nie chcielibyśmy się spotkać z zarzutem, że kogoś pominęliśmy. Chodzi nam raczej o pokazanie sytuacji, w której wykluczenie, alienacja może dotknąć każdego człowieka. To może być np. nagła utrata pracy czy nagła choroba" - tłumaczyła.
Jednym z zaproszonych zespołów, których idea wpisuje się w myśl przewodnią festiwalu, jest Young@Heart. Jest to chór złożony z byłych muzyków, aktorów, a także amatorów. Średnia wieku w zespole to 85 lat. Na koncercie w Poznaniu wykonywać będą utwory m.in. Nirvany, Radiohead, Coldplay, Led Zeppelin i Jimmy'ego Hendrixa.
Muzyczną gwiazdą festiwalu będzie grupa Portishead. Występ 6 lipca na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich będzie pierwszym występem tej grupy w Polsce
