"Last Minute" polska komedia wprost spod egipskich piramid

"Last Minute", Patryka Vegi, twórcy filmu "Hans Klos. Stawka większa niż śmierć" oraz serialu "Instynkt", to antydepresant na zimową chlapę, duża dawka słońca i pozytywnej energii. Komedia w brytyjskim stylu, pełna humoru sytuacyjnego, w której seria fars zapewni głównym bohaterom niekończące się pasmo wakacyjnych tarapatów.

Zaczyna się bajecznie. Wygrana wycieczka do Egiptu miała być dla Tomka, jego pełnej energii matki, nastoletniej córki i sprytnego syna przygodą życia. Tymczasem na lotnisku gubią ich bagaże, w hotelu dają zły pokój, w kuchni nie dają jedzenia, na domiar złego Tomek w hotelowym lobby przypadkowo spotyka licealną miłość z przyrośniętym do jej boku ideałem mężczyzny. Wydaje się, że gorzej być nie może, a jednak. Organizator wycieczki plajtuje, a zawartość portfela topnieje w błyskawicznym tempie.

Kiedy wakacyjny wyjazd zmienia się w komedię pomyłek, rodzina Tomka bierze sprawy w swoje ręce. Cel jest prosty: zamiast koczować na lotnisku, trzeba zarobić na bilety powrotne do Polski.

W rolach głównych Wojciech Mecwaldowski, filmowy Tomek, któremu w podróży towarzyszy córka Dominika - Klaudia Halejcio oraz matka Krystyna - znana z serialu "Julia" Aldona Jackowska. Atmosferę w i tak już gorącym Egipcie podgrzeje Bartek Świderski, Anna Szałek oraz Olaf Marchwicki.

Komedia, która rozbawi całe rodziny na ekrany kin trafi 22 lutego. (PAP Life) fot.PAP/Stach Leszczyński