Margot Robbie i Ryan Gosling znów zagrają parę. Wystąpią razem w prequelu „Ocean’s Eleven”

Gwiazdy filmu „Barbie”, Margot Robbie i Ryan Gosling, znów spotkają się na planie filmowym. Wkrótce zagrają w przygotowywanym właśnie prequelu filmu „Ocean’s Eleven: Ryzykowna gra”. Wcielą się tam w role rodziców postaci, którą we wspomnianym filmie zagrał George Clooney. Gwiazdor „Ostrego dyżuru”, który w filmie Stevena Soderbergha zagrał Danny’ego Oceana uważa, że taki wybór obsadowy ma sens.

Margot Robbie i Ryan Gosling znów zagrają parę. Wystąpią razem w prequelu „Ocean’s Eleven”
fot.PAP/EPA

Kulisy obsady planowanego prequela filmu „Ocean’s Eleven: Ryzykowna gra” ujawnił sam George Clooney podczas premiery swojej najnowszej produkcji zatytułowanej „The Boys in the Boat” („Chłopaki w łodzi”). „Margot Robbie zagra moją matkę? Zawsze o tym myślałem. A Ryan Gosling będzie moim tatą? Kiedy się tak nad tym zastanowić, ma to sens. Naprawdę” – powiedział gwiazdor w rozmowie z portalem „Variety”.

Akcja nowego filmu z uniwersum „Ocean’s Eleven” ma rozgrywać się w latach 60. ubiegłego wieku w Europie. Scenariusz napisała Carrie Salomon („Sprawa idealna”), a reżyserią zajmie się Jay Roach („Gorący temat”). Prequel filmu Soderbergha nie ma jeszcze oficjalnego tytułu, ale wiadomo, że jego bohaterami będą rodzice Danny’ego Oceana, którzy są utalentowanymi naciągaczami i złodziejami. Podobne "zdolności" miała też jego siostra, Debbie (Sandra Bullock), która pojawiła się w ostatnim filmie tej serii - „Ocean’s 8”.

Najnowszy film George’a Clooneya, „The Boys in the Boat” będzie można oglądać w wybranych kinach od 17 grudnia, a już 25 grudnia będzie on miał swoją premierę na platformie streamingowej Netflix. Scenariusz filmu powstał na podstawie książki Daniela Jamesa Browna opowiadającej prawdziwą historię studentów Uniwersytetu Waszyngtońskiego tworzących osadę wioślarską, która wzięła udział w rozgrywanych w Berlinie igrzyskach olimpijskich z 1936 roku.

„W takiej osadzie wioślarskiej potrzeba dziewięciu chłopaków wiosłujących w ten sam, perfekcyjny sposób. To mi się podoba. Podoba mi się koncepcja, że trzeba przebywać razem ze sobą” – mówi Clooney. Do osiągnięcia koniecznej perfekcji potrzebny był miesięczny trening. Występujący w filmie aktorzy nie mieli wcześniej doświadczeń z wiosłowaniem. „Mówili nam, że będzie ciężko. Było jednak o wiele ciężej. Okłamali nas. Wiosłowanie stało się głównym zajęciem, a granie było tylko robótką na boku” – opowiadał niedawno jeden z gwiazdorów filmu Clooneya, Callum Turner. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic