Autorem zdjęć do filmu jest Paweł Edelman.
Na zakończenie zdjęć w Krakowie reżyser oraz aktorki Maja
Komorowska i Maja Ostaszewska złożyli kwiaty pod Krzyżem Katyńskim - poinformowała Pawełek.
Kraków z lat 1939-45 odgrywa w filmie istotną rolę. Mieszkają tam bohaterki filmu - matki, żony i córki polskich oficerów, zamordowanych w Katyniu. Kraków jako stolica Generalnej Guberni jest miejscem, gdzie przechowuje się zgromadzone przez hitlerowców dowody zbrodni.
W Krakowie nakręcono m.in. sceny przedstawiające okoliczności
aresztowania profesorów uczelni krakowskich 6 listopada 1939 roku. Sceny te kręcono w Auli Collegium Novum Uniwersytetu
Jagiellońskiego.
W "Post Mortem. Opowieści katyńskiej" grają m.in. Andrzej Chyra,
Magdalena Cielecka, Artur Żmijewski, Danuta Stenka, Maja
Komorowska, Władysław Kowalski, Paweł Małaszyński, Stanisława
Celińska, Marek Kondrat, Krzysztof Kolberger i Krzysztof Globisz.
Prace nad filmem rozpoczęły się 3 października na moście
kolejowym w okolicach Warszawy. Kilkuset statystów brało wówczas udział w scenach exodusu polskiej ludności we wrześniu 1939 roku.
Jak informował reżyser na konferencji prasowej pod koniec
września w Warszawie, będzie to jeden z najbardziej osobistych i
najtrudniejszych filmów w jego karierze. "Mam wskrzesić na ekranie coś, czego nikt nie widział. Rozumiem, jak wielką biorę na siebie odpowiedzialność" - mówił wtedy Wajda. Zastrzegł jednocześnie, że obraz nie będzie filmem politycznym.
Reżyser wyjaśnił, że film ten ma dla niego wymiar bardzo
osobisty, ponieważ jego ojciec, Jakub, oficer Wojska Polskiego,
zginął w Katyniu. Powiedział jednak, że główną inspirację przy
pracy nad tym filmem stanowić będą dla niego przeżycia matki -
która nie wierzyła, że Jakub Wajda nie żyje, i jeszcze w 1945 roku
czekała na powrót męża do domu.
"Post Mortem. Opowieść katyńska" powstaje na podstawie utworu
Andrzeja Mularczyka pod tym samym tytułem. Przedstawia losy kobiet - matek, żon, córek polskich oficerów, którzy zostali zamordowani w 1940 roku w lasach katyńskich przez NKWD.
Film ma trafić do polskich kin jesienią 2007 roku.
Na podstawie decyzji władz ZSRR, w tym Stalina, z 5 marca 1940
roku, wiosną 1940 roku zamordowano 22 tys. polskich oficerów i
cywilów. Wśród nich 15 tys. stanowili więźniowie obozów w
Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. NKWD rozstrzeliwało ich w
Katyniu, Charkowie i Twerze. W 2000 r. otwarto trzy cmentarze
wojskowe upamiętniające ofiary zbrodni - w Katyniu, Charkowie i
Miednoje pod Twerem.