O tym, że Kelsey Grammer jest zainteresowany powrotem do roli Frasiera Crane’a, portal „Deadline” donosił już w 2018 roku, co uznano za dobry znak, bo to jego zaangażowanie w powstanie tej kontynuacji były decydujące. W lutym 2021 Paramount+ poinformował, że rozpoczęły się wstępne prace nad serialowym sequelem „Frasiera”, ale potem nie pojawiały się żadne informacje o losach tego projektu. Teraz szefowie tej platform oficjalnie potwierdzili, że serial powstaje. Nie wiadomo, ile odcinków będzie liczył nowy „Frasier”, ale na początek mówi się o dziesięciu.
Szczegóły fabuły kontynuacji „Frasiera” nie są znane. Wiadomo tylko tyle, że serial znów skupi się na postaci Frasiera Crane’a, który przeniósł się z rodzinnego Seattle do nowego miejsca, gdzie wchodzi w kolejny rozdział swojego życia. W serialu przedstawione mają być zupełnie nowe postacie, choć niewykluczone, że w ramach występów gościnnych w kontynuacji serialu pojawią się bohaterowie znani z „Frasiera”. Podobny zabieg zastosowano już w oryginalnym serialu, który był spin-offem popularnego „Zdrówka!”, w którym po raz pierwszy pojawiła się postać Crane’a.
Scenariusz kontynuacji „Frasiera” napisali Chris Harris („Jak poznałem waszą matkę”) i Joe Cristalli („Scenki z życia”). Kelsey Grammer oprócz zagrania tytułowej roli będzie też pełnił funkcję producenta wykonawczego serialu.
Oryginalny „Frasier” nadawany był przez jedenaście sezonów na antenie stacji NBC w latach 1993-2004. Jest to jeden z najlepiej ocenianych seriali komediowych przełomu XX i XXI wieku. Jest też rekordzistą pod względem zdobytych nagród Emmy - ma ich aż 37, w tym pięć dla najlepszego serialu komediowego. Kelsey Grammer za rolę Frasiera dostał cztery nagrody Emmy dla najlepszego aktora w serialu komediowym. (PAP Life)