Film „Pracująca dziewczyna”, który trafił na duży ekran w 1988 roku, opowiada o niezadowolonej z przebiegu własnej kariery sekretarce pracującej w dużej firmie maklerskiej. Gdy szefowa bohaterki doznaje kontuzji na nartach, ta postanawia przejąć jej tożsamość. Podszywając się pod doświadczoną biznesmenkę, zaczyna prowadzić negocjacje z największymi graczami w branży.
Dzieło Mike’a Nicholsa zdobyło duże uznanie widzów i krytyków. Film zarobił w kinach ponad 100 mln dolarów i otrzymał szereg prestiżowych nagród, w tym cztery Złote Globy. Dostał też sześć nominacji do Oscara, z których jedna zamieniła się w statuetkę – nagrodę zdobyła wówczas Carly Simon za oryginalną piosenkę „Let the River Run”. Film „Pracująca dziewczynie” okazał się też przełomem w karierze Melanie Griffith, która dzięki występowi w tej produkcji zyskała międzynarodową sławę i trafiła do aktorskiej pierwszej ligi Hollywood.
Wiele wskazuje na to, że w nadchodzącym reboocie tego kinowego klasyka zastąpi ją Selena Gomez. Jak wynika z doniesień „Variety”, znana z disnejowskich produkcji piosenkarka i aktorka postanowiła jeszcze bardziej zacieśnić współpracę z wytwórnią, która będzie czuwać nad realizacją owego projektu. Obecnie Gomez możemy oglądać w drugim sezonie popularnego serialu „Zbrodnie po sąsiedzku”, który dostępny jest na platformie Disney+.
Gwiazda finalizuje rozmowy w sprawie wyprodukowania nowej wersji „Pracującej dziewczyny” i zagrania w niej głównej roli. Za scenariusz odpowiada Ilana Pena, która stworzyła serial „Dziennik przyszłej pani prezydent”. W Stanach Zjednoczonych film trafi od razu do katalogu serwisu Hulu. Polscy widzowie będą mogli go obejrzeć na platformie Disney+. Data premiery nie została na razie ujawniona. (PAP Life)