Sony ogłosiło swoją decyzję niedługo po tym, jak inne komiksowe widowisko, film Disneya/Marvela „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” zaskoczyło analityków rynku kinowego i zarobiło w kinach o wiele więcej niż się spodziewali. Film w reżyserii Destina Daniela Crettona pobił jeden z rekordów kasowych ustanowionych jeszcze przed pandemią, co dało wyraźny sygnał do tego, że widzowie coraz chętniej zaglądają do kin pomimo lęku przed koronawirusem. Wynik finansowy filmu „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni” stał się też kolejnym argumentem za tym, by najgorętsze nowości filmowe pokazywać tylko w kinach. Studia wciąż próbują znaleźć najlepsze rozwiązanie, często decydując się na równoczesne premiery w kinie i na streamingu.
Studio Sony w ostatnich tygodniach wprowadziło wiele zmian w kalendarzu swoich premier. W sierpniu data premiery filmu „Venom 2: Carnage” została zmieniona z 24 września na 15 października. Teraz film Andy’ego Serkisa trafi do kin 1 października. Inny film tego studia, „Pogromcy duchów. Dziedzictwo”, został z kolei przesunięty o tydzień do przodu - miał trafić do kin 11 listopada, a będzie wejdzie na ekrany 19 listopada. Zajmie tym samym miejsce zwolnione przez film „Top Gun: Maverick”, którego premierę przeniesiono na 2022 rok.
Tego samego dnia co „Venom 2: Carnage” do amerykańskich kin trafią jeszcze takie filmy jak druga część animacji „Rodzina Addamsów”, prequel „Rodziny Soprano”,m czyli „Wszyscy święci New Jersey” oraz muzyczny dokument poświęcony muzyce gospel: „The Jesus Music”. Spośród tych produkcji tylko „Rodzina Addamsów” będzie miała równocześnie premierę na platformie VOD.
Pierwsza część filmu „Venom 2: Carnage” trafiła do kin w październiku 2018 roku. w pierwszy weekend wyświetlania zarobiła 80 milionów dolarów. Podobny wynik osiągnął teraz w kinach film „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”. W dobie pandemii trudno oczekiwać, że druga część „Venoma” zarobi w kinach tyle samo co "jedynka", która niespodziewanie została kasowym hitem - w sumie na całym świecie film ten zarobił 856 milionów dolarów. (PAP Life)