W spektaklu trupa teatralna Cornley Drama Society wystawia sztukę kryminalną z lat dwudziestych - "Morderstwo w Dworze Haversham".
"Wszystko po kolei dzieje się jednak nie tak, jak powinno – od zapadającej się sceny, spadających rekwizytów po zapominanie tekstu. Przy czym zapominanie tekstu to jest najmniejszy problem w tym wszystkim" - zapowiedział podczas próby medialnej Kamil Krupicz, aktor i asystent reżysera. "Robimy teatr w teatrze. Nie lada wyzwaniem jest zrobienie profesjonalnego spektaklu, który wygląda na nieprofesjonalny, w którym aktorzy są bardzo sprawni, ale grają nieprofesjonalistów" - przyznał aktor.
"Premiera, która poszła nie tak" jest prezentowana w Krakowskim Teatrze Variete na licencji Mischief Worldwide Ltd., zgodnie z którą wszystkie elementy inscenizacji spektaklu muszą być wiernie odwzorowane względem oryginału. Dotyczy to zarówno scenografii, jak również dialogów i trajektorii ruchu aktorów.
W spektaklu bierze udział podwójna obsada: Katarzyna Galica/Marta Bizoń (Annie), Błażej Stencel/Michał Felek Felczak (Trevor), Hubert Podgórski/Jan Jurkowski (Chris), Cezary Kołacz/Maciej Kulmacz (Jonathan), Michał Klawiter/Mateusz Mosiewicz (Robert), Karol Wolski/Dominik Rybiałek (Dennis), Kamil Krupicz/ Dominik Mironiuk (Max), Barbara Garstka/Julia Turczynowicz-Suszycka (Sandra).
Premiera odbędzie się w sobotę 3 lutego w Krakowskim Teatrze Variete przy ul. Grzegórzeckiej 71.
Oryginalną "The Play That Goes Wrong" stworzyła grupy absolwentów aktorstwa na London Academy of Music and Dramatic Art, którzy założyli w 2008 roku agencję Mischief i rozpoczęli działalność jako improwizująca grupa komediowa. Sztuka została uhonorowana w 2014 roku nagrodą Whats On Stage Award dla najlepszej nowej komedii, w 2015 roku Olivier Award dla najlepszej nowej komedii. To najdłużej grana sztuka w The Duchess Theatre od otwarcia teatru w 1929 roku i najdłużej grana komedia na West Endzie.
Julia Kalęba