Rosamund Pike i Matthew Rhys w filmie „Hallow Road” wcielą się w małżonków, którzy rozpoczynają wyścig z czasem po otrzymaniu dramatycznego telefonu od swojej córki. Dowiadują się od niej, że spowodowała śmiertelny w skutkach wypadek. „Cenię sobie możliwość współpracy z Rosamund i Matthew. To dwoje bardzo utalentowanych aktorów, których podziwiałem od dawna. Wierzę, że będą w stanie stworzyć coś intensywnie emocjonalnego i naładowanego zagadkowym terrorem, który odwołuje się do tego, co może przytrafić się każdej rodzinie. Nie mogę się doczekać przeniesienia na ekran wspaniałego scenariusza Willa” – powiedział portalowi „Deadline” Babak Anwari. Zdjęcia do filmu będą realizowane w Irlandii oraz czeskiej Pradze.
Z pozyskania dwóch gwiazd zadowolony jest także producent Ian Henry. „Bardzo cieszymy się z możliwości współpracy z Rosamund Pike i Matthew Rhysem, ekskluzywną obsadą, która wyniesie ten intensywny dramat na nowy poziom. Pomoże im w tym reyser wizjoner, jakim jest Babak Anvari. Jesteśmy też zachwyceni współpracą z Willem Gilliesem, ekscytującym, nowym głosem wśród scenarzystów. Nasze studia XYZ oraz Two & Two Pictures tworzą razem mocne portfolio filmów” – stwierdził Henry.
Babak Anwari zyskał rozgłos dzięki horrorowi „W cieniu śmierci”, który był brytyjskim kandydatem do Oscara. Później nakręcił jeszcze filmy „Rany” oraz „Przypadkowy przechodzień”. W najbliższej przyszłości ma też wyreżyserować czwarty film z uniwersum „Cloverfield”, który będzie bezpośrednią kontynuacją pierwszej odsłony tej serii - „Projekt: Monster” z 2008 roku. (PAP Life)