(tekst zawiera spoilery)
Nie wszystko zgodnie z planem
Paczka z Hawkins miała genialny, a zarazem ryzykowny plan pokonania Vecny. Jednak, jak to w przypadku planów bywa, nie wszystko może pójść zgodnie z założeniami, a przeciwnik okazał się jeszcze groźniejszy, niż się wydawało. Pamiętajmy z Drugą Stroną i jej generałem walczyli wszyscy bohaterowie, oddaleni od siebie o tysiące kilometrów, Hopper i Joyce w Rosji, Will i Nastka w Pizzeri i dzieciaki w Hawkins.
Los Max
Max zdecydowała się odciągnąć uwagę Vecny, by plan jego unicestwienia mógł zadziałać. Zdjęła słuchawki z piosenką ratunkową. Ponieważ walkman z utworem Kate Bush został zniszczony, Lucas nie mógł wezwać jej na pomoc, a Max cudem, głównie dzięki Nastce przeżyła starcie z potworem.
Bohaterka jednak jest obecnie w bardzo złym stanie, ma połamane ręce i nogi, straciła wzrok i zapadła w śpiączkę. Okazuje się jednak, że jej los mógł być o wiele, wiele gorszy. Showrunnerzy „Stranger Things” przewidzieli dla niej inne zakończenie, dosłownie, rozważano bowiem śmierć tej bohaterki.
Plany twórców
W trakcie wywiadu, który został przeprowadzony w ramach Netflix Geeked, bracia Duffer potwierdzili, że chcieli ostatecznie zakończyć wątek Max:
…braliśmy to pod uwagę [uśmiercenie Max – przyp. red]. Przez jakiś czas tak właśnie miało być. […] Ale skończyło się na tym... chcieliśmy zakończyć to trochę bardziej pytaniem na koniec sezonu. Wszystko nadal jest bardzo mroczne i w zasadzie nie wiemy, czy z Max wszystko będzie w porządku. Zdecydowaliśmy, że postawimy to w zawieszeniu i przejdziemy do 5. sezonu.
Z kolei w rozmowie z „Collider” potwierdzili, że zamierzali sprowadzić na swoją bohaterkę niebezpieczeństwo. Matt Duffer stwierdził:
Rozważaliśmy, co konkretnie chcemy zrobić z Max. Jednak byliśmy przekonany, że będzie się narażać na ogromne niebezpieczeństwo. […] myślę, że dość wcześnie wiedzieliśmy, jaki będzie jej los pod koniec tego sezonu. […] była celem i nigdy nie pozbyła się tej klątwy.
Zginą ważne postacie?
Pozostaje zatem pytanie, czy znaczące postacie mogą zginąć w kończącym historię 5. sezonie, na który zgodnie z zapowiedziami twórców widzowie poczekają przynajmniej dwa lata? Twórcy twierdzą, że 5. sezon będzie krótszy niż poprzedni. Sadie Sink wcielająca się w Max uchyliła rąbka tajemnicy w rozmowie z „Deadline”:
Ponieważ 5. sezon jest już ostatnim sezonem, szczerze nie wiem konkretnie, co mają w planach. Ale jest naprawdę wiele postaci. Niektóre ze śmierci mają ogromny wpływ na widzów, a także innych bohaterów serialu. Ale te postacie naprawdę rozwijały historię.
Aktorka dodała także:
Wiem, że Dufferowie są ostrożni i kalkulują, kogo uśmiercają. Nigdy nie zabiją postaci tylko po to, żeby je zabić. To zawsze musi mieć wpływ na rozwój fabuły i mieć miejsce w odpowiednim momencie historii.
Serial powróci
W przeciwieństwie do poprzednich sezonów „Stranger Things 4” nie skończyło się wygraną dobra w starciu ze złem. Bohaterowie przeżyli w większości, ale w końcu ich świat został namacalnie zrujnowany, nie było jednoznacznego zwycięstwa. A raczej czekał na nich pozór wygranej, by mogli przekonać się, że ostateczne starcie jeszcze ich czeka. David Harbour grający Hoppera uważa, że nowe odcinki trafią na Netfliksa w 2024 roku.
Autor: Judyta Nowak - RMF Classic