Krytyka serialu
Serial „The Crown” dla jednych aktorów był szansą na zdobycie sławy, dla drugich, tych bardziej rozpoznawalnych, okazją na kolejną wspaniałą rolę w dorobku artystycznym. Produkcję, której bohaterami są członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej, charakteryzuje doborowa obsada i świetne wykonanie. Okazuje się, że o rolę ubiegała się również laureatka Oscara, Judi Dench.
Aktorka ostatnio krytykowała „The Crown” w liście, który opublikował „The Times”. Wskazując, że serial miesza sensację z wydarzeniami historycznymi, a to właśnie w nich uczestniczyli „prawdziwi” ludzie.
Jednocześnie sposób opowiadania historii sprawia, że w umysłach odbiorców utrwala się zafałszowana historia Wielkiej Brytanii. Twórcy serialu mieli w sposób krzywdzący przedstawić księcia Karola, a obecnie króla Karola III.
Rola królowej
Zgodnie z informacjami publikowanymi przez „The Times” Judi Dench miała zagrać w piątym sezonie „The Crown”. Aktorka wcieliłaby się w rolę królowej matki, matki królowej Elżbiety II.
Podobno rozmowy trwały od wielu tygodni, a pierwotnie scenariusz serialu zyskał akceptację Dench.
Dlaczego aktorka zrezygnowała z roli? Powodów mogło być wiele. Wśród nich należy wymienić obawę o pogorszenie relacji z Camillą Parker-Bowles, żona króla Karola III jest przyjaciółką aktorki.
Sezon skandali
W serialu zobaczymy rozwód Karola (Dominic West) i Diany (Elizabeth Debicki). Książka wydana przez księżną ujawniła liczne sekrety rodziny królewskiej i przedstawiła jej członków w niekorzystnym świetle. Będziemy świadkami kontrowersyjnego wywiadu Lady Di dla BBC. Dominic West oznajmił, że w serialu zobaczmy również tak zwaną aferę „Camillagate” (nazywaną także „tampongate"). W 1993 roku brytyjska prasa opublikowała, pochodzącą z 1989 roku, prywatną rozmowę Karola i Camilii Parker-Bowles była ona przyczyną wybuchu ogromnego skandalu.
Piąty sezon „The Crown" zadebiutuje na platformie Netflix już 9 listopada. A ponieważ ostatnio produkcja spotkała się z krytyką, zdecydowano się na wprowadzenia dodatkowego oznaczenia do serialu. Na platformie streamingowej opisano go jako fikcję.
Autor: Judyta Nowak - RMF Classic