Tom Hardy znany jest widowni z licznych zapadających w pamięć aktorskich kreacji. Charyzmatyczny Brytyjczyk ma na koncie role w takich produkcjach, jak „Locke”, „Legend”, „Mad Max: Na drodze gniewu”, „Venom” czy „Peaky Blinders”, a za swoje ekranowe występy zdobył na przestrzeni lat m.in. nagrody BAFTA, BIFA i Critics’ Choice. Był też nominowany do Oscara. Hardy słynie wszelako nie tylko z niekwestionowanego talentu, ale i dość specyficznej, niechlujnej wymowy, która niektórym odbiorcom przypomina wręcz seplenienie. Okazuje się, że nawet Amerykanom, którzy posługują się przecież na co dzień tym samym, co Hardy, językiem angielskim, jego sposób mówienia dostarcza nie lada problemów ze zrozumieniem filmowych dialogów.
Takie wnioski płyną z nowego badania przeprowadzonego przez międzynarodową platformę edukacyjną Preply. Wyniki ankiety z udziałem 1200 osób ujawniły, że urodzony w Londynie gwiazdor znajduje się na szczycie zestawienia aktorów, których mowę najtrudniej zrozumieć. Aż 61 proc. amerykańskich odbiorców jest zmuszona oglądać produkcje z udziałem Hardy’ego z włączonymi napisami, gdyż nie są w stanie rozszyfrować wypowiadanych przez niego kwestii. Za produkcję, która nastręcza widzom najwięcej tego typu zagwozdek, uznano głośny serial „Peaky Blinders”, w którym gwiazdor „Venoma” zagrał jedną z kluczowych ról. Tuż za Hardym uplasowali się Sofia Vergara, Arnold Schwarzenegger, Sean Connery, Johnny Depp, Jackie Chan i Benedict Cumberbatch. (PAP Life)