ON AIR
od 10:00 Na porządku dziennym zaprasza: Urszula Urzędowska

”Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy”. Twórcy są wierni Tolkienowi, ale nie Jacksonowi? A może nie są wierni nikomu?

Na brak nowych produkcji fantasy w tym roku narzekać nie możemy. Początkiem września zadebiutuje serial „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy”. Od początku budzi on liczne obawy.

”Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy”. Twórcy są wierni Tolkienowi, ale nie Jacksonowi? A może nie są wierni nikomu?
Fot.Amazon/Materiały prasowe

Czyja to historia?

W odpowiedzi na nieustanną krytykę potencjalnych widzów serialu, jeszcze na długo przed jego premierą, twórcy „Pierścieni Władzy” po raz kolejny bronią swej produkcji. Fani Tolkiena zarzucają Amazonowi między innymi zbyt luźne podejście do stworzonego przez pisarza świata.

Showrunnerzy serialu próbują ten zarzut obalić na każdym kroku. Patrick McKay jeden z twórców „Pierścieni Władzy” powiedział:

Wierzymy, że ten serial jest głęboko zakorzeniony w książkach i Tolkienie. […] Czujemy, że ta historia nie jest nasza. To jest historia, którą my tylko przetwarzamy, która była tu na długo przed nami i czekała w tych książkach, żeby móc pojawić się na powierzchni.

Prace trwają od lat

Dla ścisłości „Pierścienie Władzy” powstały na podstawie dodatków do „Władcy Pierścieni”, opisów Drugiej Ery Śródziemia. W nowym serialu zobaczymy zatem młodsze wersje/żywe wersje postaci znanych, czy wspominanych w „Hobbicie” i „Władcy Pierścieni” Tolkiena. Dodatkowo twórcy zdają się na każdym kroku podkreślać, że prace nad serialem trwają już od 25 lat, zaś oni sami współpracowali ze specjalistami od twórczości J.R.R. Tolkiena.

„Pierścienie” a filmy Jacksona

Reżyser „Pierścieni Władzy” dodatkowo zapewniał w wywiadzie z “SFX”, że filmy Petera Jacksona mają ogromny wpływ na nowy serial, a jednocześnie nowa produkcja się od nich odcina:

Wprost uwielbiamy to, co zrobił Peter Jackson. Początkowo zamierzaliśmy stworzyć swoisty pomost pomiędzy serialem a filmami. Jednak w pewnym momencie zdaliśmy sobie sprawę, że historia jest zbyt złożona. Zaczęliśmy zatem tworzyć coś, co żyje swoim własnym życiem. […] Im dłużej pracowaliśmy nad bohaterami i fabułą serialu, tym bardziej odcinaliśmy się od filmów Jacksona.

Z jednej strony zapewnienia o zgodności z twórczością Tolkiena, z drugiej swoiste odcięcie się od ekranizacji „Władcy Pierścieni”. Liczne materiały promujące „Pierścienie Władzy” sugerują jednak, że serial rzeczywiście może mieć luźne powiązanie z dziełami twórcy Śródziemia. Kto ma rację w tym sporze? Przekonamy się 2 września 2022 roku, po premierze serialu „Władca Pierścieni:Pierścieni Władzy”.

Judyta Nowak - RMF Classic

 

 

 

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic