Alan Moore, autor komiksu „Watchmen” potępia adaptację swojego dzieła. Przyznał jednak, że serialu nie oglądał

Historię zawartą w komiksie Alana Moore`a w 2009 roku przeniósł na ekran Zack Snyder w filmie „Watchmen: Strażnicy”. Z kolei w 2019 roku na platformie HBO zadebiutował serial „Watchmen”. Jego fabuła rozgrywała się wiele lat po wydarzeniach z oryginalnej serii. Twórca komiksu, Alan Moore skrytykował obraz. Choć sam przyznał, że go nie widział.

Alan Moore, autor komiksu „Watchmen” potępia adaptację swojego dzieła. Przyznał jednak, że serialu nie oglądał
Fot.HBO Max/Materiały prasowe

Alan Moore, twórca wielu kultowych komiksów, w tym serii „Watchmen”, „V jak Vendetta”, „Liga Niezwykłych Dżentelmenów”, skrytykował serial "Watchmen", a także jego twórcę Damona Lindelofa w rozmowie z magazynem „GQ”. Autor jest negatywnie nastawiony do ekranizacji swoich dzieł. Moore odniósł się także do listu, jaki otrzymał od twórcy serialu „Watchmen”:

Dostałem list od showrunnera [głównego producenta – przyp. red.] serialowej adaptacji komiksu "Watchmen". Wtedy nawet nie znałem tego człowieka. Lindelof rozpoczął list tymi słowami: „Szanowny Panie Moore, jestem jednym z tych okropnych ludzi, którzy właśnie niszczą »Watchmen«.

Alan Moore przypomniał, że prosił wytwórnię Warner Bros. o to, by nie kontaktowano się z nim w sprawie powstających adaptacji jego twórczości. Autor uważa, że produkcje mają niewiele wspólnego z komiksem. Nie chce, by wykreowany przez niego świat i jego nazwisko kojarzono z serialem. 

Odpisał na list Lindelofa:

To dla mnie bardzo niekomfortowe. Nie chcę mieć nic wspólnego ani z Tobą, ani z Twoim nowym serialem. Proszę Cię, nie pisz do mnie więcej.

Pisarz zaznaczył także, że adaptacje wpływają na błędne interpretacje jego komiksu. Natomiast sam nigdy serialu nie widział.

Jeśli zaś chodzi o film Zacka Snydera „Watchmen: Strażnicy”, przy produkcji w roli konsultanta pracował współautor komiksu, Dave Gibbons. Natomiast Alan Moore wypowiedział się niegdyś na temat scenariusza obrazu. Ocenił, że najwierniej jak to możliwe oddaje historię zawartą w komiksie. Jednak od razu deklarował, że nie ma zamiaru filmu oglądać.

Moore z reguły nie jest zadowolony z adaptacji swoich komiksów. Także w przypadku filmu „V jak Vendetta” wytykał jego twórcom luki fabularne w scenariuszu. Pisarz zrezygnował z wynagrodzenia za film oraz poprosił o wykreślenie jego nazwiska z napisów końcowych.

A Wy co sądzicie o twórczości i adaptacjach powieści graficznych Moore`a?

Autor: Judyta Nowak - RMF Classic

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic