Babkina: niszczenie kultury jest niszczeniem narodu

Kultura jest fundamentem i siłą, która pozwala nie zwariować w trudnych czasach, a niszczenie kultury jest niszczeniem narodu – mówiła we wtorek we Wrocławiu ukraińska pisarka Kateryna Babkina.

Babkina: niszczenie kultury jest niszczeniem narodu
Ukraińska pisarka Kateryna Babkina odbierając Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus we Wrocławiu w 2021 roku. /fot.PAP/Maciej Kulczyński

Babkina oraz ukraińska pisarka, poetka i eseistka Oksana Zabużko we wtorek, we wrocławskiej Prozie, wzięły udział w rozmowie prowadzonej przez krytyczkę literacką Justynę Sobolewską.

Ukraińskie pisarki, mówiąc o swoich doświadczeniach związanych z agresją Rosji na Ukrainę, wskazały m.in. na uczucie niepewności co do czasu trwania wojny. „To uczucie wewnętrznego rozdarcia, zawieszenia” – mówiła Zabużko.

Babkina wskazała na znaczenie opowieści o swoich doświadczeniach związanych z obrazami wojny, które widziała. „Opowiadanie o tym, co się zobaczyło na własne oczy jest bardzo ważne, ponieważ rosyjska propaganda jest wszechobecna i bardzo skuteczna” – mówiła.

Dodała, że po dwóch tygodniach od przyjazdu do Polski, uciekający przed wojną zaczyna myśleć, że dramat zaraz się skończy i będzie można wrócić do domu. „Dlatego myślałam sobie, że nie będę kupować adidasów, będę chodzić w kozakach, które mam na nogach, bo przecież adidasy mam w domu, a wojna się zaraz skończy i ja wrócę. To czas kompletnego zawieszenia, kiedy masz nadzieje, że koniec wojny jest tuż, tuż. A później musisz być dorosłym i przyjąć do świadomości i zdać sobie sprawę, że jest to straszne, bolesne, okropne i że to będzie trwało” – mówiła Babkina.

Pisarki były pytane m.in. o niszczenie ukraińskiej kultury przez rosyjskiego najeźdźcę. „Oni (Rosjanie – przyp. PAP) zawsze to robili, nigdy nie przestawali tego robić; jak Ukraińcy na to wskazywali, to było to zamiatane pod dywan i mówiono, że to nacjonalistyczne wypowiedzi. W 2015 r. w Moskwie została zniszczona przez moskiewski specnaz biblioteka literatury ukraińskiej, która była jednocześnie centrum mniejszości ukraińskiej w Moskwie” – mówiła Zabużko.

Dodała, że tę samą „technikę” Rosjanie stosowali podczas wielkiego głodu w Ukrainie w latach 30. XX w. „Wielki głód nie powinien być analizowany tylko jako kolektywizacja, ekonomika rolnictwa, walka przeciwko wolnym chłopom, tam był cały wachlarza działań, a zaczęło się od aresztowań inteligencji” – mówiła Zabużko.

Z kolei Babkina podkreśliła, że „kultura jest fundamentem i siłą, która pozwala nie zwariować w trudnych czasach”. „Niszczenie kultury jest niszczeniem narodu” – powiedział pisarka.

Obie ukraińskie pisarki mieszkają w Kijowie; obie są również laureatkami przyznawanej we Wrocławiu Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus. Zabużko otrzymała Angelusa w 2013 r. za powieść „Muzeum porzuconych sekretów” w przekładzie Katarzyny Kotyńskiej, natomiast Babkina została nagrodzona tym samym wyróżnieniem w 2021 r. za książkę „Nikt nie tańczył, jak mój dziadek” w przekładzie Bohdana Zadury.

autor: Piotr Doczekalski

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic