ON AIR
od 17:00 Café Classic zaprasza: Natalia Grzeszczyk

Do polskich księgarni trafiła nowa książka Woody’ego Allena

Woody Allen zaprzecza plotkom, że przechodzi na twórczą emeryturę. Po piętnastu latach przerwy wydał w tym roku zbór humorystycznych opowiadań. Książka „Zero grawitacji” ukazała się we wtorek w polskim tłumaczeniu Mirosława P. Jabłońskiego.

Do polskich księgarni trafiła nowa książka Woody’ego Allena
Fot.PAP/EPA/Javier Etxezarreta

"Każdy, kto kiedykolwiek wrzucił zapaloną zapałkę do ładowni okrętu amunicyjnego, potwierdzi, że najdrobniejszy gest może wyczarować ogrom decybeli" – brzmi pierwsze zdanie najnowszego zbioru opowiadań i satyrycznych miniatur literackich autorstwa Woody’ego Allena. "Zero grawitacji" to piąta książka z humoreskami autorstwa reżysera "Manhattanu". Znalazły się w niej teksty opublikowane wcześniej na łamach "New Yorkera" i zupełnie wcześniej nieznane.

Dziennikarka, pisarka i eseistka Daphne Merkin we wstępie do książki przypomina czytelnikom poprzednie zbiory krótkich form, które Allen publikował od lat 70. Pełne czasem rubasznego, czasem absurdalnego humoru opowiadania ukazały się do tej pory w zbiorach: "Wyrównać rachunki", "Bez piór", "Skutki uboczne" i "Czysta anarchia".

"Chociaż trudno w to uwierzyć, +Bez piór+ zostało opublikowane ponad pół wieku temu i przez cztery miesiące utrzymywało się na liście bestsellerów" – zauważa Merkin. Jak czytamy dalej, książka ugruntowała "pozycję Allena jako wymagającego intelektualnie wesołka" i stała się "rozwinięciem nieszczęśliwej, potulnej postaci z filmów".

Autorka wstępu opisuje, jak Woody Allen zaczął sprzedawać skecze już w wieku piętnastu lat. Choć z Uniwersytetu Nowojorskiego został wyrzucony za częste nieobecności i niezdane egzaminy, wkrótce miał pisać scenariusze do satyrycznych programów telewizyjnych. "Pracował z Melem Brooksem, Larrym Gelbartem, Carlem Reinerem i Neilem Simonem i, jak głosi legenda, potrafi siedzieć przy maszynie do pisania piętnaście godzin bez przerwy, wystukując żarty i bon moty. (Żadnej blokady pisarskiej)" – pisze autorka wstępu.

"W tych coraz mroczniejszych czasach (…) jedną z niewielu dostępnych możliwości wytchnienia od przygnębienia i rozpaczy, jakie są nam dane, jest lekkie, łaskotliwe poczucie humoru i mocne strzały sprośności, przypominające nam, że poza okropieństwami istnieją inne aspekty życia" – konkluduje Daphne Merkin.

Sam reżyser wzbudził w ostatnich tygodniach zainteresowanie mediów, sugerując w wywiadzie dla jednej z hiszpańskich gazet, że pięćdziesiąty w jego karierze film, który – zgodnie z zapowiedziami ma powstać w Paryżu – będzie zarazem ostatnim, on zaś rozważa napisanie powieści. Pojawiły się spekulacje o planach przejścia 86-letniego twórcy na emeryturę. Ostatecznie jego management zaprzeczył, wydając oświadczenie. "Woody Allen nigdy nie powiedział, że przechodzi na emeryturę ani, że jest w trakcie pisania powieści" – podkreślono.

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic