"Według nich mężczyzna powinien być partnerem, powinien więcej zarabiać, być czuły, wrażliwy, delikatny, pomagać w domu, dobrze gotować, ładnie tańczyć, być dobrym ojcem i świetnym kochankiem. No, nie każdy jest takim renesansowym mężczyzną, mężczyzna wszechstronny to naprawdę rzadki okaz. W którejś roli będzie kulał" - tak optykę kobiet w swojej najnowszej książce przedstawia uznany polski seksuolog.
Trzeba zdecydować, czy chce się mieć partnera, który zapewni awans materialny, czy bardziej czułego męża i dobrego ojca, a może łóżkowego eksperymentatora. Jednym słowem, należy zawęzić oczekiwania. "Pomyślmy: Żyje mi się z nim dobrze, bo jest zaradny, wesoły, co roku wyjeżdżamy na fajną zagraniczną wycieczkę. On: "Jest mi z nią dobrze, bo jest operatywna, seksowna i nieźle gotuje. I niech to wystarczy do szczęścia" - podpowiada Zbigniew Lew-Starowicz w książce "Wszystko da się naprawić".
Profesor przestrzega, by zachować dystans wobec tego, co oglądamy w mediach społecznościowych. Prezentowana tam rzeczywistość jest wykreowana i przesadnie idealna. (PAP Life)