Vargas Llosa został wybrany do Akademii Francuskiej już w listopadzie, ale uroczystość przystąpienia odbyła się dopiero w czwartek. Podczas przemówienia pisarz oddał hołd francuskiej literaturze i skrytykował Rosję Władimira Putina, wspominając o oporze narodu ukraińskiego.
Akademia nie przyjęła w swoje szeregi laureata Nagrody Nobla od czasu przyznania w 1952 roku nagrody Francois Mauriacowi.
Vargas Llosa zaprosił do Paryża byłego króla Hiszpanii Juana Carlosa. Były monarcha od 2020 roku mieszka na emigracji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jego popularność w kraju spadła po serii skandali, w tym po rewelacjach o jego wystawnym stylu życia i polowaniu na słonie w Botswanie.
Pisarz wraz z byłym hiszpańskim monarchą zostali w piątek zaproszeni na kolację przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Akademia Francuska to najstarsze francuskie towarzystwo naukowe z siedzibą w Paryżu, utworzone w 1635 roku. Maksymalna liczba członków Akademii, wybieranych przez kooptację, wynosi 40.