"Te wykłady były świadectwem wolności, ale także odwagi. W tamtych czasach, m.in stanu wojennego, wolność wymagała odwagi, niektórzy szli na barykady i walczyli, a ks. Tischner starał się porządkować ludzkie umysły" - powiedział dyrektor Instytutu Myśli Józefa Tischnera i słuchacz opublikowanych wykładów - prof. Zbigniew Stawrowski.
"Etyka a historia" to zbiór kilkudziesięciu wykładów, w których Tischner analizuje trzy dzieła europejskiej filozofii:
"Fenomenologię ducha" Hegla, "Uzasadnienie metafizyki moralności" Kanta oraz fragmenty "Formalizmu w etyce i materialnej etyce wartości" Schelera.
W książce znajdują się także fragmenty skryptów Tischnera, które przygotowywał przed zajęciami. "Tischner z tych skryptów, choć są solidnie przygotowane, prawie nie korzystał. To była żywa rozmowa, pełna anegdot, dowcipów, cytatów z literatury, m.in. jego ulubionego Norwida. Tę żywą rozmowę, mimo że została spisana można tutaj odnaleźć" - mówił Stawrowski.
"To było credo Tischnera: przed wszelkim filozofowaniem trzeba podjąć zasadniczą decyzję. Należy zdecydować się na pewien sposób myślenia: z tego o czym myśleć można, należy wybrać to, o czym myśleć trzeba, a to o czym myśleć trzeba, nie płynie z kart mądrych ksiąg, tylko z twarzy zaniepokojonego swoim losem człowieka. Kto tego nie widzi jest bliski zdrady" - przypomniał.
"Tischner był jednym z niewielu filozofów polskich, któremu udało się przekroczyć barierę niedostępności. Zdobył sobie bardzo szeroką publiczność, głównie dzięki temu, że posługiwał się piękną polszczyzną" - powiedział autor biografii Tischnera Wojciech Bonowicz.
Jak przypomniał Bonowicz, opublikowane wykłady rozpoczęły słynny cykl tzw. wtorkowych wykładów Tischnera na Uniwersytecie Jagiellońskim. "Te wtorkowe wykłady miały wielką renomę. Choć były przeznaczone dla studentów filologii polskiej UJ, to chodzili na nie słuchacze także Akademii Medycznej, Akademii Wychowania
Fizycznego, Akademii Rolniczej, dlatego że one miały rzeczywiście charakter otwarcia na filozofię" - mówił.
"Tischner nie tylko był bardzo dobrym analitykiem, ale równocześnie bardzo pięknie mówił. Jego wykłady to niemal literacko opowiadana filozofia" - mówił Bonowicz i podkreślił, że książka pokazuje także, "jak dobrym nauczycielem filozofii był Tischner".
"Warto tym bardziej sięgnąć do tych wykładów, ponieważ Tischner potrafi wprowadzić czytelnika w filozofię, która jest trudna, np. w myśl Hegla czy Kanta. Tischner miał dar zamieniania tej filozofii w coś bardziej dostępnego" - mówił Bonowicz i zaznaczył, że Tischner komentując filozofów sam tworzył własną. "I to jest
kolejny powód, dla którego warto sięgnąć do tej książki" - dodał.
Wydawcą książki jest Instytut Myśli Józefa Tischnera.
Ks. Józef Tischner - filozof i publicysta, był profesorem filozofii Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego i krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Współpracował z "Tygodnikiem Powszechnym" i "Znakiem". Współtwórca Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu, współorganizator i uczestnik spotkań intelektualistów w Castel Gandolfo. Był kapelanem "Solidarności". Napisał kilkanaście książek m.in. "Etyka solidarności", "Myślenie według wartości", "Polski kształt dialogu", "Ksiądz na manowcach". Zmarł 28 czerwca 2000 r. w Krakowie. Jest pochowany w rodzinnej Łopusznej k. Nowego
Targu.