Wieloletni perkusista Stonesów zmarł 24 sierpnia, w wieku 80 lat – jego niespodziewane odejście było niepowetowaną stratą dla fanów i kolegów z zespołu. Aby uczcić pamięć swojego przyjaciela, muzycy postanowili przypomnieć o jego dokonaniach, osobowości w autoryzowanej biografii autorstwa Paula Sextona.
„Nasz drogi przyjaciel Charlie Watts był nie tylko fantastycznym perkusistą, ale także cudowną osobą” - podkreślili w oświadczeniu opublikowanym przez magazyn "Rolling Stone" muzycy. „Był zabawny i hojny. Był człowiekiem o nienagannym guście. Strasznie za nim tęsknimy. Wspaniale, że jego rodzina autoryzowała tę oficjalną biografię Paula Sextona” - czytamy w oświadczeniu.
Sam autor z równie dużym sentymentem wspomina artystę, z którym przez wiele lat miał okazję rozmawiać wielokrotnie. „Jeden z dobrych przyjaciół Charliego powiedział mi, że bardzo łatwo go kochać. Mając przyjemność przebywania w jego towarzystwie, z pomocą i zachętą tych, którzy znali go najlepiej, mogłem napisać tę biografię. Nie ukrywam, że towarzyszył mi przy tym dreszczyk emocji, ale był to również wielki zaszczyt” - przyznał autor. (PAP Life)