Gość honorowy gali - jeden z najwybitniejszych artystów europejskich, klasyk współczesnej sztuki polskiej, rzeźbiarz, pedagog i wieloletni rektor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie – prof. Adam Myjak odebrał w poniedziałek na Zamku Królewskim Nagrodę "Dzieło życia" przyznawaną "za całokształt twórczości".
"Dzieło życia (...) to tak, jakby podsumowanie" - ocenił prof. Myjak podczas 18. gali wręczenia Nagród im. C. K. Norwida. Wskazując na zasiadające pierwszym rzędzie wnuki dodał, że "ma nadzieję, że one będą je kontynuować".
Artysta przypomniał, że wraz z laureatem Nagrody im. Norwida w dziedzinie literatury, swoim przyjacielem Wiesławem Myśliwskim, uczęszczał do tej samej szkoły w Sandomierzu. "Jest coś w tym losie, że nas spotkał w pewnym momencie. Bo jestem pod wrażeniem tej twórczości i czuję się zaszczycony, że w takim kontekście przyszło mi brać dzisiaj udział w tej uroczystości" - powiedział Myjak.
Nagrodę "Dzieło życia" przyznała mu kapituła pod przewodnictwem prof. Stanisława Wieczorka.
"Przez te osiemnaście lat nagrodziliśmy 81 twórców, tworzących i mieszkających na Mazowszu. Ludzi, bez których kultura polska, kultura na Mazowszu byłaby znacznie uboższa" - przypomniał przewodniczący Sejmiku Województwa Mazowieckiego Ludwik Rakowski. "Tegoroczna uroczystość (...) jest uroczystością wyjątkową, bo osiemnastą. Wyjątkowi są także i nominowani, i laureaci. I wyjątkowo trudna była praca naszych kapituł" - dodał.
"Bez wątpienia tym, co odciska niezwykłe piętno na naszym życiu i na naszym rozwoju jest obszar kultury. I Mazowsze jest tym swoistym obszarem bogactwa w tej dziedzinie" - powiedział marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. "Wierzę głęboko, że Mazowsze będzie nadal źródłem twórczości, twórców, którzy będą ważni nie tylko z punktu widzenia rynku, ale Polski, Europy, świata. Bo przecież wśród tych 81 dotychczas nagrodzonych są też nazwiska o renomie światowej" - podkreślił.
Nagrodę im. Norwida w kategorii "literatura" odebrał pisarz i dramaturg Wiesław Myśliwski za powieść "Ucho igielne" (wyd. Znak).
"Norwidowe przesłanie, jakie płynie z tej nagrody, jest mi bardzo bliskie. To Norwid, moim zdaniem, jest prekursorem tej literatury XX i XXI w., której credo, mówiąc najkrócej, brzmi: słowo i myśl" - powiedział pisarz, odbierając nagrodę.
Laur przyznała Myśliwskiemu kapituła pod przewodnictwem Krzysztofa Masłonia. W kategorii tej nominowano także Katarzynę Pochmarę-Balcer za powieść "Lekcje kwitnienia" (wyd. Nisza) i Adriana Sinkowskiego za tomik "Atropina" (Biblioteka "Toposu").
Nagrodę w kategorii "muzyka" otrzymał skrzypek Janusz Wawrowski za wykonanie i rekonstrukcję Koncertu skrzypcowego Ludomira Różyckiego na skrzypcach Stradivariusa "Polonia".
Wyróżnienie przyznała mu kapituła pod przewodnictwem prof. Małgorzaty Komorowskiej. W tej kategorii nominacje otrzymali również Wioleta Fijałkowska za nagranie programu "Szlakiem Kolberga" i Leszek Lorent za prawykonania utworów dziewięciu kompozytorów polskich w 2018 r.
Nagrodę im. Norwida w kategorii "sztuki plastyczne" odebrał malarz prof. Leon Tarasewicz, którego uhonorowano za wystawę "Jerozolima" w Galeria Foksal w Warszawie.
Laur przyznała artyście kapituła pod przewodnictwem prof. Stanisława Wieczorka. Pozostałymi nominowanymi w tej kategorii byli Krzysztof Ćwiertniewski za wystawę "Obrazy Dynamiczne" w Galerii Młodych Twórców "Łazienkowska" i Franciszek Maśluszczak za kolekcję obrazów "Obrazy i rysunki".
Aktorka i reżyser Krystyna Janda została laureatką nagrody w dziedzinie "teatru" za rolę w spektaklu "Zapiski z wygnania" Sabiny Baral. Monodram w reż. Magdy Umer powstał w kierowanym przez nią Teatrze Polonia w Warszawie.
"To wielki honor znaleźć się wśród wyróżnionych i zostać docenioną za tę właśnie rolę, w takich czasach. Pracujemy dalej - i ja, i nasza fundacja" - napisała Janda w liście do uczestników gali, wyjaśniając, że nie mogła przybyć, bo wieczorem występuje na scenie. "Ta nagroda nadaje znaczenia wszystkim naszym artystycznym poczynaniom - i tym dzisiejszym, i tym w przyszłości" - podkreśliła.
Laur przyznała jej kapituła pod przewodnictwem prof. Lecha Śliwonika. W kategorii "teatr" nominowano także Grzegorza Damięckiego za rolę Hannesa Kurmanna w spektaklu "Gra w życie" Maksa Frischa w Teatrze Ateneum w Warszawie i Andrzeja Seweryna za rolę Witolda Gombrowicza "Deprawatorze" autorstwa i w reż. Macieja Wojtyszki w Teatrze Polskim w Warszawie.
Laureaci, nagrodzeni za dzieło lub kreację powstałe w 2018 r., otrzymali statuetki, imienne dyplomy i nagrody pieniężne w wysokości 20 tys. zł, a zdobywca nagrody "Dzieło życia" - 25 tys. zł.
Galę na Zamku Królewskim uświetnił Sawars Quartet, który wykonał utwory Stanisława Moniuszki.
Nagrody im. Norwida, ustanowione przez Sejmik Województwa Mazowieckiego, są przyznawane od 2002 r. w czterech kategoriach: literatura, sztuki plastyczne, muzyka i teatr. W 2005 r. powołano kapitułę Nagrody im. Norwida "Dzieło życia" przyznawanej "za całokształt twórczości" artyście zamieszkującemu Mazowsze. W ub. roku jej laureatem był pianista Piotr Paleczny.
Organizatorem uroczystości i fundatorem nagród jest Samorząd Województwa Mazowieckiego, a jego partnerem organizacyjnym był Mazowiecki Instytut Kultury.
autor: Grzegorz Janikowski