ON AIR
od 14:00 Wydział Kultury RMF Classic zapraszają: Urszula Urzędowska Natalia Grzeszczyk

Piratów czas zacząć

Burzowe popołudnie, jakie natura zaserwowała gościom 4. Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie trzeciego dnia jego trwania, w żaden sposób nie wpłynęło na panujące nastroje i jego program. Publiczność niecierpliwie oczekująca wieczornego pokazu Piratów z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły, w ciągu dnia mogła uczestniczyć aż w trzech Akademiach Festiwalowych. Wieczorem, w hali ocynowni Arcelor Mittal Poland zabrzmiała muzyka Klausa Badelta, a na ekranie pojawiły się największe hollywoodzkie gwiazdy.

Najpierw jednak, w samo południe fani muzyki z gier komputerowych spotkali się w Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha z bohaterami piątkowego festiwalowego wieczoru: Arnoldem Rothem, Masashi Hamauzu (Final Fantasy), a później - z Adamem Skorupą i Krzysztofem Wierzynkiewiczem (Wiedźmin 2).

Pierwsza Akademia Festiwalowa odbywająca się tego dnia przyciągnęła duże i charakterystyczne grono miłośników świata Final Fantasy. Dyrygent Arnold Roth oraz kompozytor Masashi Hamauzu, opowiadali o specyfice muzyki z gier oraz jej koncertowych sukcesach. Nie mogło zabraknąć także opinii na temat samego koncertu. - Fantastyczne było to, że wszyscy znali i rozpoznawali te utwory po kilku zaledwie dźwiękach - przyznał Roth. Hamauzu z kolei nie potrafił ukryć swojej wdzięczności za niezwykle ciepłe przyjęcie w Krakowie. - Po raz drugi jestem w Polsce, ludzie są tu niezwykle mili, to była ogromna przyjemność pracować z nimi.

Punktualnie o 13:30 rozpoczęła się kolejna Akademia Festiwalowa, tym razem oddająca głos twórcom gry Wiedźmin 2. Na pytania publiczności odpowiadali bohaterowie piątkowego koncertu - Adam Skorupa i Krzysztof Wierzynkiewicz - ale także Tomasz Gop (producent Wiedźmina). Jak przyznał Adam Skorupa: - Komponując muzykę do Wiedźmina 2 staraliśmy się używać przede wszystkim instrumentów symfonicznych mając nadzieję, że pojawi się kiedyś szansa zagrania jej na koncercie. Obaj kompozytorzy dobrze wspominali również współpracę z dyrygentem koncertu, Arnoldem  Rothem, chociaż przyznali, że nie obyło się bez drobnych różnic w wizji wykonania ich suity. - Roth stał przed trudnym zadaniem zagrania przed swoim rutynowym programem Final Fantasy dodatkowych 20 minut muzyki, która prasowałaby to koncepcji Distant World. Na szczęście już po tym jak pierwszy raz przeczytał partyturę stwierdził, że to kawał dobrej roboty - zdradził Adam Skorupa. I
dodał: - Oczywiście pojawiały się małe spięcia i nasze sugestie, które nie zawsze przypadały dyrygentowi do gustu, ale zawsze udawało się znaleźć złoty środek, czego potwierdzeniem były chyba Wasze owacje podczas wczorajszego koncertu..

Na ostatnią Akademię Festiwalową odbywającą się tego dnia, miłośnicy muzyki filmowej udali się do Pawilonu Wyspiańskiego. O ciepłą atmosferę spotkania zadbała niezastąpiona Nancy Knutsen - wieloletnia asystentka Johna Williamsa, która poprowadziła rozmowę z dwójką gości specjalnych związanych z wieczorną projekcją filmu Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły: Jonathanem Heely (odpowiedzialny za przygotowanie nut, do nagrań największych ścieżek dźwiękowych Walta Disneya) oraz Richardem Kauffmanem (dyrygentem, który poprowadził wieczorny koncert). - Świetnie bawiłem się pracując z tą orkiestrą - przyznał Richard Kauffman. - To moja pierwsza wizyta w Polsce i jestem zachwycony moją wczorajszą wycieczką po Krakowie. Piękne miasto.. Nancy Knutsen słynie z tego, że jest istną kopalnią anegdot związanych z tworzeniem największych ścieżek dźwiękowych i współpracą z najsłynniejszymi kompozytorami muzyki filmowej. Także podczas tego spotkania nie zabrakło jej opowieści z długoletniej znajomości z Johnem Williamsem. Co ciekawe równie zajmującym gawędziarzem co Nancy okazał się także Richard Kauffman, który zaskoczył wszystkich anegdotą związaną z nauką "wyglądania jak muzyk" Jacka Nicolsona w filmie Czarownice z Eastwick.

Nikt jednak nie miał wątpliwości, że najważniejszym wydarzeniem tego dnia (dla wielu także całego Festiwalu) był wieczorny pokaz filmu Piraci z
Karaibów: Klątwa Czarnej Perły. Była to pierwsza taka projekcja tego obrazu połączona z jednoczesnym, symultanicznym wykonaniem muzyki, a wszystko w obliczu światowej premiery czwartej części pirackiej serii, która dzień wcześniej zawitała także do Polski. W poprzednich latach goście Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie, mieli możliwość oglądania w ten sam sposób całej trylogii Władca Pierścieni. Mimo, że zastąpienie filmów Petera Jacksona inną produkcją, która przyciągnęła by tak liczną publiczność, wydawało się bardzo trudne, organizatorzy Festiwalu bez kompleksów sięgnęli na najwyższą półkę, rozpoczynając krakowską przygodę w Piratami z Karaibów. Na widowni zasiadło ponad 3,5 tysiąca osób, a wśród nich także gwiazdy polskiego kina m.in. Maciej Zakościelny, Jan Wieczorkowski (którzy będą bohaterami dzisiejszego koncertu) oraz goszcząca w Krakowie Alicja Bachleda - Curuś.

Chyba nie było osoby w hali ocynowni ArcelorMittal Poland, która nie wychodziłaby z tego niezwykłego pokazu z uśmiechem na ustach. Richard Kauffman, Simfonietta Cracovia i Chór Pro Musica Mundi zapewnili publiczności tego wieczoru niezwykłą ucztę. Wystarczyło kilka nut tematu przewodniego w wykonaniu żywych instrumentów, by wywołać aplauz widzów. Emocji nie zabrakło nawet na napisach końcowych, podczas których orkiestra uraczyła wszystkich najbardziej dynamiczną i energetyczną mieszanką tematów z całego filmu. Publiczność oklaskiwała wykonawców jeszcze na długo po wybrzmieniu ostatniej fanfary w pirackim stylu.

Źródło: Łukasz Waligórski, www.muzykafilmowa.pl
 

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic