Znaczącym jest fakt, że Daniel Stabrawa gra na stradivariusie, który kiedyś należał do węgierskiego artysty Jenő Hubay’a, uczestniczącego w prawykonaniu Kwintetu Zarębskiego.
Artyści doskonale oddają w grze najistotniejsze wartości muzyki polskich romantyków: epicko-balladowy rozmach narracji dźwiękowej, liryczny charakter momentów pieśniowych, zatopionych w aurze Chopinowskiego żalu, dramatyczną grę nastrojów i ścieranie się różnych kategorii wyrazowych: radości i cierpienia, spokoju i walki, dnia i nocy. Przez muzykę młodzieńczego Tria Chopina przebija błysk przyszłego geniusza – poety fortepianu, który nie tylko dotykał klawisze, ale w chwilach trudnych potrafił w nie uderzyć pięścią. Kwintet fortepianowy g-moll, dedykowany Franciszkowi Lisztowi, jest ostatnim dziełem Zarębskiego, zmarłego przedwcześnie kompozytora z Żytomierza, a zarazem jedynym zachowanym jego cyklicznym utworem kameralnym. Napisany został ręką pianisty-wirtuoza i zaprasza w fascynującą brzmieniową podróż, w której splata się z sobą i prowadzi barwną konwersację pięć głosów-instrumentów. A muzyki można tu nie tylko posłuchać, ale i także ją zobaczyć – w scenerii jednej z Reprezentacyjnych Królewskich Komnat na Wawelu, w otoczeniu fryzu o tematyce bitwy pod Orszą, w przestrzeni portretów sarmackich i na tle obrazu przedstawiającego bitwę pod Lepanto.
Grupa Twórcza Castello