ON AIR
od 18:00 Filmowa Historia Świata zaprasza: Dariusz Stańczuk

"Duchy Goi" Milosza Formana od piątku w kinach

Burzliwe dzieje Hiszpanii na przełomie XVIII i XIX wieku oraz dramatyczne losy ludzi na ich tle, widziane oczami jednego z najwybitniejszych artystów w historii, malarza Francisco Goi, są tematem nowego filmu Milosza Formana pt. "Duchy Goi". Dramat trafi na ekrany polskich kin 16 marca.

Na przełomie XVIII i XIX wieku Hiszpanią włada król Karol IV z
dynastii Burbonów. Inkwizycja - hiszpańskie Święte Oficjum -
prowadzi ostrą walkę z ludźmi, których uważa za heretyków. Bardzo łatwo można zostać uznanym za osobę żyjącą niezgodnie z nakazami Boga. Brutalnymi torturami inkwizytorzy zmuszają swe ofiary, aby przyznały się nawet do najbardziej absurdalnych czynów.

Wszystko to - okrutną, barbarzyńską działalność "sług Boga", a
także ludzką głupotę, lekkomyślność i słabość - uwiecznia na swych dziełach nadworny malarz króla Hiszpanii, Francisco Goya (Stellan Skarsgard). Wstrząśnięty artysta zaobserwuje jeszcze więcej okrucieństw, gdy do Hiszpanii wkroczą wojska Napoleona, głoszące hasła Wielkiej Rewolucji Francuskiej.

Głównym bohaterem "Duchów Goi" nie jest jednak sam Goya, lecz
ojciec Lorenzo - duchowny, członek Świętego Oficjum. Za sprawą
Lorenzo, ofiarą Inkwizycji staje się m.in. muza Goi, modelka Ines
(Natalie Portman). Lorenzo nie wie jednak, że działając na rzecz
Świętego Oficjum, wywoła lawinę dramatycznych zdarzeń we własnym życiu.

W postać Lorenza wcielił się Javier Bardem, uważany za jednego z
najlepszych hiszpańskich aktorów. Bardem (ur. 1969) znany jest
m.in. z ról w filmach: "Wysokie obcasy" (1991) i "Drżące ciało"
(1997) Pedro Almodovara oraz "W stronę morza" (2004) Alejandro
Amenabara. Za tę ostatnią otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora na festiwalu filmowym w Wenecji w 2004 roku.

Goyę zagrał szwedzki aktor Stellan Skarsgard, który wystąpił
m.in. w trzech głośnych obrazach Larsa von Triera: "Przełamując
fale" (1996), "Tańcząc w Ciemnościach" (2000) i "Dogville" (2003),
a także w dramacie Gusa Van Santa "Buntownik z wyboru" (1997).

Grająca Ines Natalie Portman, Amerykanka urodzona w Izraelu (w
1981 r.), ma w dorobku kreacje m.in. w: "Leonie zawodowcu" (1994) Luca Bessona, "Wszyscy mówią: kocham cię" (1996) Woody'ego Allena, trylogii "Gwiezdne Wojny" (1999, 2002, 2005) George'a Lucasa oraz w "Bliżej" (2004) Mike'a Nicholsa.

Wśród twórców "Duchów Goi" znalazło się kilka postaci bardzo
znanych w świecie kina.

Scenariusz napisali wspólnie Milosz Forman i Jean-Claude
Carriere. Francuz Carriere to bardzo ceniony scenarzysta - był
autorem scenariuszy m.in. do filmów Luisa Bunuela - "Piękność
dnia" (1967), "Dyskretny urok burżuazji" (1972) i "Mroczny
przedmiot pożądania" (1977), oraz do "Blaszanego bębenka" (1979) Volkera Schloendorffa - według powieści Guentera Grassa, i
"Nieznośnej lekkości bytu" (1988) Philipa Kaufmana - według
powieści Milana Kundery.

Autorem zdjęć do "Duchów Goi" jest hiszpański operator Javier
Aguirresarobe, który zdobył już w swojej karierze 5 filmowych
nagród Goya, nazywanych hiszpańskimi Oscarami. Aguirresarobe był operatorem m.in. na planach filmów "Porozmawiaj z nią" (2002)
Almodovara i "W stronę morza" (2004) Amenabara.

Scenografią do "Duchów Goi" zajęła się Patrizia von Brandenstein,
która pracowała już na planach kilku innych filmów Formana, m.in.
"Amadeusza" (1984), "Ragtime" (1981) i "Skandalisty Larry'ego
Flynta" (1996). Nad kostiumami aktorów czuwała z kolei Yvonne
Blake, laureatka Oscara za kostiumy do filmu "Mikołaj i
Aleksandra" Franklina J. Schaffnera z 1972 roku.

Czech Milosz Forman (ur. 1932) jest jednym z najwybitniejszych
reżyserów filmowych na świecie. W bogatym dorobku ma m.in. filmy: "Czarny Piotruś" (1963), "Miłość blondynki" (1965), "Pali się,
moja panno" (1967), "Odlot" (1971), nagrodzony 5 Oscarami "Lot nad kukułczym gniazdem" (1975), "Hair" (1979), "Ragtime" (1981),
uhonorowany 8 Oscarami "Amadeusz" (1984) oraz "Skandalista Larry Flynt" (1996).

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic