Festiwal będzie miał formę konkursu, w ramach którego będą
pokazywane polskie filmy krótko i długometrażowe.
"Organizatorzy nie stawiają żadnych wstępnych ograniczeń, liczy
się tylko walor artystyczny oraz to, aby w budżecie produkcji
filmu nie więcej niż 50 procent środków pochodziło od nadawców
telewizyjnych działających w Polsce" - powiedział dyrektor naczelny i artystyczny Łaźni Nowej, Bartosz Szydłowski.
Zgłoszenia do konkursu przyjmowane są do końca marca. W trakcie festiwalu zostanie pokazanych 20 filmów. Cztery osoby - reżyser i operator filmu długometrażowego, jak i krótkometrażowego - otrzymają zaproszenie do USA na Slamdance 2008, gdzie zostaną pokazane ich filmy.
Oprócz festiwalu zaplanowano autorskie przeglądy twórców
amerykańskiego i europejskiego kina niezależnego m.in. Maya
Derena, Johna Cassavetesa, Bruce Connera. Ponadto będą happeningi i koncerty.
Slamdance odbywa się zawsze w styczniu w miejscowości Park City w USA. Organizowany jest od 1995 roku, a jego inicjatorem są trzej reżyserzy: Dan Mirvish, Shane Kuhn i Jon Fitzgerald. Była to dla nich forma buntu wobec niezakwalifikowania ich filmów do
Sundance Film Festiwal, który także odbywa się w Park City. Pomysł okazał się sukcesem.
W 2002 roku na festiwalu Slamdance swój film "Głośniej od bomb"
zaprezentował Przemysław Wojcieszek. Po powrocie do kraju chciał zorganizować polską wersję festiwalu, lecz - jak dotąd - udało mu się przeprowadzić tylko jedna imprezę - jesienią 2003 roku we Wrocławiu. Teraz Slamdance Poland ma odżyć w Krakowie.