Setki podekscytowanych chińskich fanów agenta 007 (po chińsku -
ling, ling, qi) Jej Królewskiej Mości zebrały się w poniedziałek w
Pekinie, żeby zobaczyć Daniela Craiga i obecną dziewczynę Bonda
Evę Green, którzy przybyli na premierę.
Oczywiście mimo wszelkich zapewnień władz chińskich o zwalczaniu piractwa, piracka kopia "Casino Royale" na DVD jest w Chinach dostępna od tygodni i kosztuje trochę ponad jednego dolara.
Craig powiedział, że i jemu poprzedniego dnia ktoś chciał
sprzedać taką kopię; aktor przyznał, że był w kapeluszu i
okularach przeciwsłonecznych, więc zapewne nie został wtedy
rozpoznany.
Reżyser Martin Campbell jest bardzo zadowolony z tego, że "Casino Royale" zostanie w Chinach pokazane bez jakiejkolwiek ingerencji cenzorskiej, w odróżnieniu np. od USA i W. Brytanii, gdzie trzeba było usunąć najbardziej drastyczne elementy ze scen przemocy.
"Casino Royale" wchodzi na ekrany chińskich kin w wersji oryginalnej oraz z dubbingiem.
