Filmy z popularnej franczyzy należącej do Disneya były w Chinach nieobecne od 2019 roku, a zajmujący się cenzurą Chiński Urząd ds. Filmu nie podał żadnego oficjalnego powodu – przypomina AFP.
Produkcje Marvela generują na świecie miliardowe obroty, a ich powrót na jeden z największych rynków filmowych oznacza setki milionów dolarów potencjalnych zysków dla Disneya. Na pierwszy film o Czarnej Panterze sprzedano w Chinach bilety za równowartość 105 mln dolarów.
„Jestem super podekscytowana. Przy ostatnich kilku filmach musiałam polegać na serwisach streamingowych. Mam nadzieję, że to oznacza, że będę mogła częściej oglądać filmy Marvela w kinach” – powiedziała kobieta o nazwisku Chen, stojąca w kolejce do wypełnionego po brzegi kina w Szanghaju na rozpoczynającą się o północy premierę „Wakandy w moim sercu”.
Zniesienie domniemanego zakazu w Chinach zbiegło się w czasie z odejściem tego kraju od utrzymywanej przez trzy lata surowej polityki „zero Covid”, która poważnie zakłócała branżę rozrywkową. Komunistyczne władze w Pekinie rozluźniły również kampanię regulacji sektora technologicznego, w tym gier komputerowych – zaznacza AFP.