Choć „Gra o tron” odniosła ogromny sukces, spotkała się też z krytyką dotyczącą braku różnorodności w serialowej obsadzie. Tego samego błędu nie chcą powtórzyć Ryan Condal i Miguel Sapochnik, showrunnerzy nowego serialu HBO. Wiadomo już, że ważnymi bohaterami ich serialu będzie ród czarnoskórych Velaryonów.
„Bardzo ważne dla mnie i dla Miguela było to, abyśmy nie stworzyli kolejnego serialu z całą bandą białych ludzi. Chcieliśmy znaleźć sposób na to, by nasza obsada była różnorodna, ale żeby zarazem nie sprawiała ona wrażenia, że jest to rzecz dodatkowa albo, co gorsza, działanie pozorne” – podkreślił Condal w rozmowie z „Entertainment Weekly”.
Pomysł na uwzględnienie różnorodności w Westeros podsunął autor „Pieśni lodu i ognia”, na podstawie której powstał scenariusz serialu „Gra o tron”, George R.R. Martin. Przedstawił on ród Velaryonów jako czarnoskórych zdobywców, którzy przybywają do Westeros z zachodu. „Kiedy już mieliśmy ten pomysł, nagle wszystko wskoczyło na swoje miejsce” – przyznał Condal.
Akcja „Rodu smoka” rozgrywać się będzie na 200 lat przed wydarzeniami pokazanymi w serialu „Gra o tron”. Opowie on o upadku władającego smokami rodu Targaryenów, do którego doprowadziła wojna domowa. Scenariusz powstał na podstawie powieści Martina zatytułowanej „Ogień i krew”.
„Tak, drodzy czytelnicy, będzie to moja historia. Oczywiście wprowadzonych zostało trochę zmian – nie mogliśmy zaprezentować trzech alternatywnych wersji wszystkich ważnych wydarzeń, bo byśmy zwariowali – ale myślę, że Ryan Condal i scenarzyści dokonali właściwych wyborów. A nawet kilku ulepszeń” – pisał w czerwcu na swoim blogu autor „Pieśni lodu i ognia”. (PAP Life)