Publiczność zgromadzona w kameralnym saloniku i na galeriach zabytkowego modrzewiowego pałacyku wysłuchała utworów Chopina i Schumanna. Wypełniona do ostatniego miejsca sala tego zabytkowego obiektu nagradzała młodego artystę nieustającymi oklaskami. By zadowolić melomanów, Yamamoto bisował dwukrotnie.
W modrzewiowym pałacyku księcia Antoniego, młody Fryderyk przebywał, co najmniej, dwukrotnie. Na pewno stworzył tutaj
Introdukcję i Poloneza C-dur op. 3 na fortepian i wiolonczelę.
Matka chrzestna Fryderyka mieszkała w Strzyżewie, miejscowości położonej niedaleko antonińskiej siedziby rodowej Radziwiłłów. Książę spotkał się z młodym Fryderykiem kilkakrotnie, m.in. w Poznaniu, Warszawie i u siebie - w Antoninie.
Rodzinę księcia Chopin tak wspominał: "Były tam dwie Ewy, młode xiężniczki, nadzwyczaj uprzejmie i dobre, muzykalne i czułe
istoty". Chopin dawał w Antoninie lekcje młodej księżniczce Wandzie, rozmawiał z gospodarzem o zawiłościach sztuki
kompozytorskiej i tworzył. Do swojego przyjaciela Tytusa Wojciechowskiego napisał wtedy: "Napisałem u niego Alla polacca z
wiolonczelą. Nic nie ma prócz błyskotek, do salonu, dla dam".
Yamamoto rozpoczął grę na fortepianie w wieku pięciu lat. Pierwsze nagrody w konkursach zdobył mając 14 lat. W 2003 r.
podjął studia w warszawskiej Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina, w klasie fortepianu profesora Piotra Palecznego. W
październiku 2005 r. został laureatem IV nagrody na XV Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w
Warszawie.
Organizatorem koncertu rocznicowego było Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu do którego należy antoniński pałac i znajdujący
się tutaj Dom Pracy Twórczej. Koncert Yamamoto był ostatnim, jaki zaplanowano w tym roku w radziwiłłowskiej rezydencji.