Wiosną tego roku chór brał udział w konkursie chórów w telewizji holenderskiej I dostał się do finału jako jeden z ośmiu najlepszych chórów. Tym samym stał się znany w całej Holandii!
W Holandii jest około 50 chórów i kwartetów tego typu (barbershop), w których śpiewa 2500 osób. Na całym świecie około 60 000 osób śpiewa w tym stylu.
W 2006 r. Whale City Sound po raz piąty z kolei zdobył tytuł mistrzowski (Barbershop Champion) w swojej klasie w Holandii.
Dyrygent Martijn Hoeksema l. 26 wstąpił do chóru ze swoim ojcem I wujem jako 14 letni chłopiec. W czaise warsztatów w Stanach zjednoczonych latem ubiegłego został obwołany „księciem tagów”.
Styl barbershop to śpiewanie dla przyjemności nawet bez znajomości nut.
Są cztery głosy: Prowadzący (pierwszy tenor), który śpiewa melodie pieśni. Bas, który jest podstawą akordu, siłą motoryczną. Baryton łączy jeden z drugim. Gdyby nie było barytonu brakowałoby ważnego elementu akordu. Chociaż słuchającym ciężko odkryć jest jaka naprawdę jest ich rola. Tenor (drugi tenor) jest jak lukier na ciastku. Bardzo często osobowość śpiewającego odpowiada partii, jaką śpiewa.
W harmoni „ barbershopowej” bardzo ważna jest prezentacja. Śpiewacy powinni spróbować przekazać publiczności znaczenie i charakter utworu.
‘”Gdybym wiedział o tym wcześniej wstąpiłbym do chóru 10 lat temu” To uwaga, którą często słyszy się aż ust śpiewających w chórze.
W repertuarze chóru są ballady i pieśni łatwe rytmiczne utwory.
Śpiewanie “barbershop” jest prawie nieznane w Polsce. Być może to się zmieni po występach chóru Whale City Sound w Krakowie.
Whale City Sound śpiewa głównie po angielsku I całkowicie z pamięci. Trudne? Wcale nie, zobaczcie tylko ich ruchy I kroki. Te uważają za trudne zwłaszcza że przeciętny wiek w chórze to 59 lat!
Sobota 6.10.2007 18:00
Aula Akademii Pedagogicznej im. Komisji Edukacji Narodowej
Kraków, ul. Podchorążych 2
Niedziela 7.10.2007 12:30
Występ w czasie mszy (4 piesni) w kościele Piotra i Pawła
Kraków, ul. Grodzka