Katowicki konkurs dyrygentów, obok pianistycznego Konkursu Chopinowskiego w Warszawie i poznańskiego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego, jest trzecim największym międzynarodowym turniejem muzycznym w Polsce. Organizowany co cztery lata, jest klasyfikowany przez Światową Federację Konkursów Muzycznych z siedzibą w Genewie i uważany jest za jeden z wiodących konkursów dyrygenckich na świecie.
"Ucieszyła nas tak duża liczba zgłoszeń, szczególnie że napłynęły również z krajów tak odległych jak Syria czy Australia.
Komisja weryfikacyjna miała sporo pracy z przesłuchaniem wszystkich nadesłanych materiałów" - powiedział rzecznik organizującej konkurs Filharmonii Śląskiej w Katowicach, Marek Skocza.
Zwycięzca konkursu otrzyma nagrodę w wysokości 10 tys. euro, laureat II miejsca - 8 tys. euro, a III - 5 tys. euro. Trzy
pierwsze miejsca będą też nagradzane odpowiednio złotą, srebrną i brązową batutą z bursztynową rączką, które zostały zaprojektowane przez jedną z polskich firm jubilerskich. Planowane są również wyróżnienia w wysokości 4, 3 i 2 tys. euro.
Konkurs odbędzie się w dniach 16-25 listopada. Jest adresowany do artystów, którzy nie przekroczyli 35. roku życia.
Będą oni dyrygować orkiestrą Filharmonii Śląskiej.
Regulamin przewiduje rywalizację w trzech etapach. Młodych dyrygentów oceniać będzie 10-osobowe międzynarodowe jury, któremu będzie przewodniczyć Tadeusz Strugała.